2. Ludzie Boga, reż. Xavier Beauvois
Najlepsze filmy 2011 roku
Jakie były najlepsze filmy 2011 roku?
Ten rok był w polskich kinach bardzo dobry, bo ciekawe filmy pojawiały się z różnorakich, niespodziewanych czasem stron.
Jakie były najlepsze filmy 2011 roku? »
2. Ludzie Boga, reż. Xavier Beauvois
Film o byciu dobrym człowiekiem i trzymaniu się tego. Beauvois bardzo zręcznie łączy paradygmat duchowy z realistycznym. W najlepszej scenie, jaką widziałem w tym roku, Beauvois decyduje się pokazać nam w końcu ich zbliżenia, obnażyć uczucia, i wtedy cały ten powstrzymywany patos ich męczeńskiej sytuacji eksploduje: drżę na samo wspomnienie. Ludzie Boga są bez wątpienia świetnie zagranym i emocjonującym filmem, a także sporym kasowym sukcesem (zwłaszcza we Francji, która żyje tematem problemów Europy z islamem), a jednak trzeba trochę pomyśleć, by np. do końca uzasadnić decyzję mnichów. Ostatecznie wydaje mi się, że konformistyczna przeprowadzka zostałaby przez nich uznana za zanegowanie wiary, której zadaniem jest trwać, bez względu na wichury w świecie. Wracając do podstawowych pytań o sens wiary, Beauvois potrafi powiedzieć wiele ciekawych rzeczy w kwestii dzisiejszych konfliktów, niekoniecznie religijnych. Daje pozytywny wzór w trudnych czasach. Przekonujący i piękny film.