Dungeons & Dragons: Złodziejski honor - recenzja wydania Blu-ray
2023-07-19 09:37:09„Dungeons & Dragons: Złodziejski honor” to zrealizowana z wielkim rozmachem filmowa adaptacja kultowej fabularnej gry fantasy. Produkcja debiutowała w polskich kinach w kwietniu 2023 roku, a teraz jest dostępna w różnych wydaniach płytowych. My dostaliśmy do wglądu wersję Blu-ray i już wiemy, czy warto ją polecać, czy jednak można sobie darować. Przeczytajcie recenzję!
O czym jest film?
„Dungeons & Dragons: Złodziejski Honor” przenosi bogaty świat i zabawnego ducha legendarnej gry na duży ekran w pełnej akcji przygodzie. Uroczy złodziejaszek i banda niepoprawnych poszukiwaczy przygód podejmują się epickiej kradzieży, aby odzyskać zaginiony relikt. Jednak sprawy przybierają niebezpieczny obrót, gdy wpadają w oko niewłaściwym ludziom.
Czy warto zobaczyć?
W naszej recenzji filmu „Dungeons & Dragons: Złodziejski honor” po wizycie w kinie z salą ScreenX pisaliśmy, że jest to absolutnie rozrywka na najwyższym poziomie, gigantycznie pozytywne zaskoczenie i tytuł, który niezwykle sprawnie łączy stuprocentowe kino fantasy z brawurową komedią o złodziejach jakiej nie powstydziłby się sam Guy Ritchie. Rozrywka stoi tu na najwyższym poziomie także dzięki charyzmatycznym gwiazdom obsady, które w swych rolach są naprawdę znakomite!
Materiały dodatkowe na Blu-ray
Film „Dungeons & Dragons: Złodziejski Honor” na Blu-ray zaskakuje już na początku, dając nam do wyboru kilkanaście wersji językowych w napisach i dźwięku. Daniem głównym po seansie filmu są natomiast materiały dodatkowe. W tym wydaniu znajdziemy:
Tworzenie smoków – to trwający 11 minut materiał, w którym twórcy opowiadają o swoich wspomnieniach i inspiracjach z klasycznej gry D&D i tłumaczą podejście do filmowej adaptacji. Członkowie obsady komentują swój udział w projekcie, a my widzimy jak wyglądał proces preprodukcyjny i późniejsze prace na planie zdjęciowym. Duet reżyserski omawia też osadzenie filmu fantasy w konwencji komedii, w taki sposób, aby nie obrazić fanów słynnej gry, a rozbawić ich do łez (co naszym zdaniem się udało).
Galeria łotrzyków: „Bohaterowie Dungeons & Dragons” – tu także dostajemy 11 minut, które poświęcono omówieniu najważniejszych postaci. Obsada komentuje różnorodność charakterów zarówno grupy za którą mamy trzymać kciuki, jak też wyrazistych złoczyńców.
Miecze, topory i bijatyki – 9 minut na temat scen akcji, walk i treningów przed wejściem na plan filmowy. Dowiadujemy się, w jaki sposób gwiazdy obsady trenowały do scen akcji i jak wyglądały kulisy kręcenia efektownych ujęć na blue screenie. To także wizyta w zbrojowni, gdzie z bliska oglądamy pięknie wykonane rekwizyty.
Gagi z planu – 7 minut wiecie doskonale czego.
Sceny niewykorzystane i rozszerzone – jest ich łącznie 6, ale faktycznie widać szybko, dlaczego nie zamieszczono ich w ostatecznej wersji filmu. Mamy tu kilka fajnych ujęć, np. z kulisami nagrywania monologu w kadrze, ale ogólnie fragmenty te nie wniosłyby niczego interesującego do fabuły i dlatego są tylko w tej sekcji dodatków.
Michał Derkacz
fot. materiały prasowe