Pielęgniarka - recenzja serialu

"Pielęgniarka" to duńska produkcja platformy Netflix, która swoją premierę miała 28 kwietnia 2023 roku. Serial składa się z 4 odcinków i powstał na podstawie prawdziwej historii pielęgniarki Christiny Aistrup Hansen, skazanej na dwanaście lat więzienia za cztery zarzuty usiłowania zabójstwa.

Fabuła

Jedną z głównych bohaterek jest Pernille Kurzmann Larsen (Fanny Louise Bernth). Zatrudnia się ona jako pielęgniarka w szpitalu Nykobing Falster. Obok niej ważną postacią jest Christina Aistrup Hansen (Josephine Park), która uważana jest za najlepszą pielęgniarkę tego szpitala i ma uczyć Pernille nowych obowiązków. Bohaterki zaprzyjaźniają się, mają dzieci w podobnym wieku., są samotnymi matkami. Pernille jest zadowolona, ponieważ nie ma jeszcze znajomych w nowej pracy i mieście, do którego się przeprowadziła wraz z córką. Jednak z czasem Pernille zauważa w swojej koleżance dziwne zachowania, często skupia uwagę na sobie lub zachowuje się zbyt dramatycznie do sytuacji.

Nocna zmiana

Pozostałe pielęgniarki szpitala również zaczynają skarżyć się na Christine i jej dziwne zachowanie, natomiast po chwili temat jest ucinany. Jedynie Pernille coraz bardziej zaczyna przyglądać się Christinie, a jej podejrzenia się nasilają, gdy na pierwszej nocnej zmianie umiera pacjent, który jeszcze przed chwilą był w stanie stabilnym. Zaczyna podejrzewać ją o umyślne podawanie niewłaściwych leków pacjentom. Pernille jest jeszcze bardziej zdziwiona, gdy podczas ratowania życia pacjenta, Christina zaczyna śpiewać piosenkę "I will survive".

Prawdziwe zdarzenia

Zdarzenia ukazane w "Pielęgniarce" są oparte na faktach. W marcu 2015 roku prawdziwa pielęgniarka zadzwoniła na policję z zawiadomieniem, iż jej koleżanka podaje złe leki i doprowadza do śmierci pacjentów. A to nie pierwszy taki przypadek, gdyż film "Dobry opiekun", który swoją premiera miał w październiku ubiegłego roku również był na prawdziwych zdarzeniach.

Gra aktorska w serialu jest na dobrym poziomie. Szczególnie Pernille, która gra odpowiedzialną i zrównoważoną osobę oraz Christina - pełna tajemniczości i niepokoju. Zastanawiające jest jedynie to, że dwie bardzo podobne historie w "Pielęgniarce" i "Dobrym opiekunie" zostały pokazany w podobnym czasie, ale również skłania to do refleksji na temat ilości takich historii w prawdziwym życiu.

Ocena końcowa: 6/10

Paulina Master

fot. materiały Netflix