Osobliwość - recenzja
2022-11-18 14:07:43„Osobliwość” to film oparty na książce Emmy Donoghue, w którym Florence Pugh gra Lib Wright - pielęgniarkę wynajętą do obserwacji przypadku młodej irlandzkiej dziewczynki, Annie O'Donnell. Dlaczego? Otóż katolicka rodzina dziecka twierdzi, że Annie nic nie jadła od swoich jedenastych urodzin... cztery miesiące temu. Cud? Oszustwo? A może zmowa milczenia? Lib z pewnością postara się dojść prawdy, o ile mieszkańcy miasteczka i bliscy dziewczynki jej w tym nie przeszkodzą. Dramat ten zadebiutował na platformie Netflix w dniu 16 listopada 2022 roku. Czy warto zobaczyć? Przeczytajcie recenzję filmu „Osobliwość”!
Reżyser Sebastian Lelio przedstawia nam kolejne fakty o przypadku Annie O'Donnell bardzo powolnie, pozwalając widzom na samodzielną analizę domniemanego cudu. Razem z główną bohaterką obserwujemy nie tylko zachowanie dziewczynki, ale też codzienną rutynę w jej domu rodzinnym, a także czasami zabierani jesteśmy poza dom O'Donnellów, by odwiedzić np. miejscowy bar.
Tu zaznaczyć możemy, że wszelkie lokacje, do których trafiamy są przepięknie pokazane za sprawą imponujących zdjęć, a wiele z kadrów jakie widzimy, aż chce się zatrzymać, by podziwiać operatorski kunszt. Ponieważ akcja ma miejsce w roku 1862, to i tzw. oddanie epoki musiało być i jest odpowiednio przedstawione. Kostiumy, rekwizyty czy styl bycia reprezentantów poszczególnych klas społecznych i zawodów zostały dopracowane i nie ma się tu do czego przyczepić.
Wracając jednak do fabuły, wraz z rozwojem wydarzeń przekonujemy się, że przypadek Annie to w zasadzie manifestacja zjawiska, jakie określić możemy grzechem milczenia, co jak pod mikroskopem pokazuje znak tamtych czasów, gdy słowo dziecka nie miało większego znaczenia, zwłaszcza w zderzeniu z teorią, która wszystkim pasuje. Bolesna prawda o kulisach niesamowitego postu Annie w mikroskali obrazuje powszechne problemy innych dzieci, z tym że o nich nie było aż tak głośno.
Skoro główną bohaterką jest jednak Lib, to i jej historia musiała tu odpowiednio wybrzmieć. Twórcy dają nam coraz więcej informacji na temat jej wcześniejszych losów, ale aktualna misja jest tu najważniejsza i to na niej skupia się Sebastian Lelio. Florence Pugh staje zatem w centrum wydarzeń i bez problemu unosi kolejną główną rolę, udowadniając, że chce swoją karierę rozdzielać między kolejne produkcje superbohaterskie Marvela oraz ambitne tytuły o mniejszym budżecie i kameralnej otoczce.
„Osobliwość” to ciekawy film, w którym choć nie znajdziecie wyjątkowo ekscytujących zwrotów akcji, jest naprawdę wiele dobrych elementów składowych. Piękne zdjęcia, dobre aktorstwo, ale także ważny problem i spora dawka smutku, nad którym warto się pochylić. Może dla niektórych widzów rozwiązanie w samym finale będzie zbyt naciągane i naiwne, ale my nie widzimy tu wady, która psuje cały seans. Polecamy sprawdzić, jaka prawda kryje się za tytułową osobliwością.
Michał Derkacz
fot. materiały Netflix