Barbie - recenzja
2023-07-27 09:49:05Film "Barbie" w reżyserii Grety Gerwig swoją premierę miał 21 lipca 2023 roku. Opowiada on historię tytułowej lalki, która mieszka w krainie o nazwie Barbieland. To świat, gdzie wszystko jest idealne, a wszystkie kobiety mogą być kimkolwiek zechcą. Historia Barbie ma być inspiracją dla innych kobiet do spełniania swoich marzeń.
Świat Barbie i Kena
Głównymi bohaterami filmu są "Stereotypowa Barbie" (Margot Robbie) oraz Ken (Ryan Gosling). To na ich przygodach skupia się cały film. Na początku zostaje nam przedstawiony świat Barbieland. Poznajemy koleżanki Barbie, które wszystkie nazywają siebie Barbie. Mężczyźni za to nazywani są Kenami, z wyjątkiem jednego - Allana (Michael Cera).
Margot Robbie gra rolę stereotypowej Barbie, która jest zawsze uśmiechnięta i wygląda na szczęśliwą. Jednak nawet w tym idealnym świecie Barbie zaczyna doświadczać ludzkich emocji, takich jak smutek, niepokój i śmierć. Jej niedoskonałości, takie jak płaskostopie i cellulit, przypominają, że jest człowiekiem, a nie lalką.
Oczekiwania vs. rzeczywistość
Gdy Barbie odkrywa, że się „psuje” i już nie jest idealna, udaje się z wizytą do "Dziwnej Barbie". Barbie nazywana jest dziwną, ponieważ za bardzo się nią bawiono i zdecydowanie nie wygląda jak większość stereotypowych lalek. "Dziwna Barbie" ujawnia, że między Barbielandem a światem prawdziwym otworzył się tunel czasoprzestrzenny. W prawdziwym świecie ktoś, kto bawi się "Stereotypową Barbie" ma w sobie złe emocje, które nasza główna bohaterka musi naprawić. Barbie więc w towarzystwie Kena wyrusza w podróż i szybko weryfikuje swoje oczekiwania o prawdziwym świecie z rzeczywistością.
Reżyserka takich filmów jak "Małe kobietki" czy "Lady bird" świetnie zderza ze sobą dwa światy w swoim nowym filmie "Barbie". Jeden, w którym na co dzień obraca się główna postać, jest kolorowy i pełen radości. Drugi świat jest bardziej skomplikowany i pełen problemów.
W realnym świecie Barbie poznaje gotycką nastolatkę Sashę (Ariana Greenblatt). Dziewczynka występuje w roli krytyka lalek Barbie. Jest pierwszą negatywną postacią w filmie, która uważa, że lalki Barbie są odpowiedzialne za uprzedmiotowienie kobiet i cofanie feminizmu o wiele lat wstecz.
Barbie w realnym świecie również trafia do firmy Mattel (producent lalek Barbie), gdzie szef firmy (Will Ferrell) domaga się, aby Barbie „wróciła do pudełka”. Główna bohaterka nie odnajduje się w prawdziwym świecie, ciągle płacze i doświadcza dotąd nieznanych lalkom przykrych emocji.
Zgrany duet aktorski
Aktorska obsada filmu "Barbie" jest doskonała. Margot Robbie i Ryan Gosling, wcielający się w tytułowe role, są świetnie dobrani do swoich postaci. Margot Robbie jest urocza i zabawna, a Ryan Gosling jest przystojny i charyzmatyczny. Oboje aktorzy świetnie się bawią na planie i ich chemia jest wyczuwalna na ekranie.
Margot Robbie nie tylko wygląda dokładnie jak Barbie, ale też idealnie wczuła się w sposób bycia lalek - ciepły, słodki i naiwny. Jednak niekwestionowaną gwiazdą filmu okazał się Ryan Gosling, który nie odgrywał swojej roli, ale dosłownie był Kenem.
Duże ukłony należą się również drugoplanowym aktorom. Kate McKinnon, Michael Cera, America Ferrera czy Ariana Greenblatt bardzo naturalnie wcielili się w swoje role i każdy wniósł ważny element do całości filmu.
Na duże uznanie zasługują też scenografie w wykonaniu Sarag Greenwood. W dużym stopniu przyczynia się ona do ogromnego sukcesu filmu, gdyż kolor różowy przeniósł sie z kina do naszego życia. Również ścieżka dźwiękowa świetnie wprowadza widza w klimat. Niektóre piosenki potrafią zapaść w pamięć na dłużej, jak te wykonywane przez Dua Lipę.
Podsumowanie
Nasuwa się jednak pytanie, czy film wykorzystał swój cały potencjał. Jeśli uznamy go jedynie za dobrą formę rozrywki to będziemy zadowolenie z filmu. Jednak niektóre kwestie w filmie nie wybrzmiewają w taki sposób jak powinny. Poważniejsze dialogi i umoralniające kwestia szybko zostają gaszone przez cukierkowy klimat. W niektórych momentach można odczuwać przesyt ilością zdarzeń czy różnorodnych emocji. Film jest bardzo szybki, dużo się dzieje, a przez to głębszy sens schodzi na drugi plan.
Podsumowując, film "Barbie" to zabawna i wzruszająca historia, która spodoba się zarówno młodzieży, jak i dorosłym. To film o tym, że każdy może być kim chce i że zawsze warto marzyć.
Paulina Master
Ocena końcowa: 7/10
Film zobaczyłam w kinie Multikino Pasaż Grunwaldzki.
fot. materiały prasowe