Całe szczęście - recenzja wydania DVD

Polska komedia romantyczna pt. "Całe szczęście" w reżyserii Tomasza Koneckiego jest już dostępna na wydaniu DVD. Oceniamy film oraz sprawdzamy dodatki, które znalazły się na płycie. Przeczytaj recenzję wersji DVD!

O filmie

Film "Całe szczęście" opowiada typową historię, którą dosyć często możemy spotkać w polskich komediach romantycznych. Mamy tu samotnego ojca – Roberta (Piotr Adamczyk) – który musi wychować swojego syna - Filipa (Maksymilian Balcerowski) – bez względu na trudności i przeciwności losu. Do głównych bohaterów w trakcie seansu dołącza Marta (Roma Gąsiorowska) – celebrytka, prowadząca własny program fitness w telewizji.

Niestety zgodnie ze standardami polskich komedii romantycznych, los zdarzeń łączy bohaterów w taki sposób, że stają się oni parą na końcu. Jest to już na tyle przewidywalne, że każdy widz będzie wiedział, jak zakończy się ta produkcja. W dodatku twórcy sami nie zadbali o efekt zaskoczenia w wielu elementach fabularnych, podając już w połowie filmu wiele kluczowych faktów na temat przeszłości głównych postaci.

Fabuła produkcji "Całe szczęście" ma swoje minusy, jednak trzeba docenić fakt, że twórcy mieli ciekawy pomysł na zrobienie polskiego filmu, w którym tło historii i udźwiękowienie łączy się z muzyką klasyczną. Ma ona kluczowe znaczenie dla całej fabuły, co bardzo wzbogaca jej urok.

Film jako komedia sprawuje się w miarę dobrze, ponieważ wiele scen śmieszy, zamiast irytować, co świadczy o tym, że produkcja spełnia swoje cele. Seans również wciąga widza, a to kolejny plus. W tej sytuacji na niekorzyść działa jedynie zakończenie, które powinno wzruszać, a zamiast tego nie wywołuje żadnych uczuć u widza.

Poziom realizacji filmu pozostawia również wiele do życzenia. Sam pomysł na wprowadzenie muzyki klasycznej do historii był ciekawy, jednak zawiodło w tym przypadku wykonanie – twórcy nie zadbali o profesjonalistów, którzy mogliby się zająć aranżacją tego gatunku. Nawet Piotr Adamczyk, który miał w tej produkcji występować jako zawodowy muzyk, nie pokazał żadnych umiejętności gry na fortepianie. Przy każdej scenie muzycznej nie było widać, aby fizycznie to faktycznie ten aktor używał instrumentu.

Jeśli chodzi o grę aktorską, główna obsada nie miała za dużo do pokazania. W każdej roli obsadzone były osoby, które mogliśmy już oglądać w niejednej komedii. Na pochwałę zasługuje jedynie  Maksymilian Balcerowski, ponieważ to on skradł serca widzów w wielu scenach.

Co znajdziemy na DVD?

Oprócz samego filmu, który dostępny jest wyłącznie z oryginalnymi dialogami w języku polskim, na płycie DVD znajdziemy również ustawienia napisów (w języku polskim dla niesłyszących i języku angielskim). Dodatkowo, mamy tu możliwość zmiany dźwięku na Dolby Digital 2.0 lub Dolby Digital 5.1.

Materiały dodatkowe

W dodatkach znajdziemy kilka interesujących materiałów, takich jak:

• Dwa zwiastuny filmu – wyłącznie w polskiej wersji językowej.
• Ponad 22 minuty filmiku, na którym pokazane są kadry z tworzenia produkcji "Całe szczęście".
• Prawie 10 minut usuniętych scen.
• Galeria zdjęć z filmu.
• Filmowe zwiastuny: "Na bank się uda", "Piłsudski", "Ikar. Legenda Mietka Kosza".

Czy warto kupić?

Podsumowując, film "Całe szczęście” nie pokazuje nam prawie nic nowego, jeśli chodzi o polskie komedie romantyczne. Jak wiemy, produkcje z Piotrem Adamczykiem stały się już jednak osobnym gatunkiem, więc jak ktoś za nimi przepada, może z czystym sumieniem sięgnąć po wydanie DVD tej produkcji. Widzowie, którzy nie mieli okazji zobaczyć filmu w kinie, będą mieli okazję go nadrobić oraz poszerzyć wiedzę na temat tego tytułu o dodatkowe materiały, np. z kulis tworzenia scenografii.

Ocena końcowa filmu: 6/10

Piotr Wójcik

Fot. materiały prasowe TVN/Robert Pałka