Most szpiegów - Berlin we Wrocławiu i świetny Hanks [RECENZJA]
2015-11-30 09:53:02"Most szpiegów" to oparta na faktach historia wymiany rosyjskiego szpiega - Rudolfa Abla za Amerykanina - Francisa Powersa. Wszystko rozgrywało się w czasie zimnej wojny. Pierwszy został schwytany przez agentów CIA. Drugi został zestrzelony, podczas przelotu samolotem szpiegowskim.
Za prowadzenie negocjacji oraz przebieg wymiany odpowiedzialny był James B. Donovan, który słynął z podejmowania się trudnych wyzwań w sprawach sądowych. Wysłany do dzielonego właśnie murem Berlina, jako prywatna osoba, musiał wykazać się wyjątkową odwagą, by wypowiedzieć słowa, na które jego kraj nie mógłby sobie pozwolić.
Donovan, grany przez Toma Hanksa, to przede wszystkim człowiek szalenie uczciwy, którego zwykła, ludzka przyzwoitość udziela się wszelkim stronom, z jakimi prowadzi negocjacje. Hanks znakomicie zaprezentował się w roli faceta, którego trudno przegadać. "Most szpiegów", wbrew pozorom, nie ma wyjątkowo skomplikowanej fabuły, jednak opowieść ta, w rękach mistrzów, staje się niezwykle wciągająca.
Od pierwszych scen widać, że Steven Spielberg uwielbia tego typu historie, a jego współpraca z operatorem Januszem Kamińskim po raz kolejny zaowocowała filmem, który bardzo dobrze się ogląda. "Most szpiegów" to znakomite aktorstwo, piękne zdjęcia, ciekawy montaż, sprawnie poprowadzone wątki i na koniec - ekscytujący finał.
Polskiego, a w szczególności - wrocławskiego widza, szczególnie zainteresują sceny kręcone na ulicach stolicy Dolnego Śląska, która "udaje" tu Berlin. Tom Hanks przemykający ulicami, które poznajemy, to całkiem ciekawe doświadczenie. "Most szpiegów" powinien zadowolić nawet najbardziej wybrednych widzów. To ciekawa, oparta na faktach historia, którą doskonale przetłumaczono na język kina - język, którym biegle jak mało kto mówią Spielberg, Kamiński i Hanks.
Most szpiegów, reż. Steven Spielberg, prod. USA, czas trwania 141 min, dystr. Imperial - Cinepix, polska premiera 27 listopada 2015
Michał Derkacz
Film zobaczyłem w Dolnośląskim Centrum Filmowym we Wrocławiu.