Portret rodzinny we wnętrzu Gruppo di famiglia in un interno
Opis filmu
Stary profesor, bogaty koneser sztuki i kolekcjoner cennych obrazów mieszka samotnie w rzymskim pałacu. Pewnego dnia w jego domu zjawia się markiza Brumonti, nakłaniając go do wynajęcia nie wykorzystywanego apartamentu, usytuowanego bezpośrednio nad mieszkaniem profesora. Początkowo nowi lokatorzy, kochanek markizy, młody Niemiec Konrad, oraz jej córka z narzeczonym burzą spokój profesora, jednak stopniowo nawiązuje on z nimi bliższy kontakt, zwłaszcza z Konradem, odkrywając w młodym człowieku pokłady wrażliwości, wiedzę i poczucie piękna pomieszane jednak z brakiem zasad moralnych i wulgarnością. Stopniowo związki między lokatorami i Profesorem zacieśniają się, zaczyna ich traktować jak rodzinę, choć nadal nie ma o nich najlepszego zdania. Któregoś dnia, słysząc hałasy dochodzące z góry, idzie sprawdzić, co się dzieje. Zastaje Konrada we krwi, leżącego na podłodze. Na jego wyraźne żądanie rezygnuje z wezwania policji. Zabiera młodzieńca do swego mieszkania gdzie ukrywa go w pokoju służącym niegdyś za schronienie, prześladowanym w czasie faszystowskiej dyktatury, Żydom. Profesor opiekuje się młodzieńcem z oddaniem i czułością. Konrad opuszcza wkrótce jego dom. Po jakimś czasie zjawia się policja. Profesor musi stawić się na komisariacie gdzie dowiaduje się, że jego podopieczny zamieszany jest w przemyt narkotyków. (opis udostępniony przez kino)