Wachowscy nakręcą Supermana?

Znani bracia, którzy odpowiedzialni są za takie hity jak "Matrix" czy "V jak Vandetta",  najprawdopodobniej nakręca kolejną trylogię w swojej karierze. Tym razem jednak poświęconą słynnemu bohaterowi w niebieskim kostiumie.

Wszystko zaczęło się na początku tego roku, kiedy to w lutym pojawiły sie pogłoski, iż historią Supermana zainteresowali się sami bracia Wachowscy. Ostatnimi czasy temat znowu powrócił, a to wszystko za sprawą niefortunnej wypowiedzi James McTeigue, który zapytany przez dziennikarzy, ani nie potwierdził ani nie zaprzeczył, iż taka szansa istnieje. McTeigue miałby wówczas zostać reżyserem filmu, zaś scenarzystami oraz producentami Wachowscy. Cała trójka przyjaźni się i współpracowała już wcześniej, chociażby na planie wspomnianego "Matrixa" czy "V jak Vandetta".

Wszystko zdaje się być  bardzo prawdopodobne, zwłaszcza zważywszy na fakt, że  kierownictwo wytwórni Warner Bors jest wyraźnie zainteresowane tym pomysłem. Ponoć skłonił ich do tego sukces, jaki odniosła ekranizacja przygód innego bohatera - Batmana. Co więcej, zainteresowane jest także DC Comics, a kontrakt z Brandonem Routhem (odtwórca głównej roli w filmie "Superman: Powrót"z 2006 roku) dobiegł końca, a tym samym każdy może teraz zagrać Supermana. Niestety ani McTeigue, ani Wachowscy nie potwierdzili ewentualnej współpracy nad tym projektem.

MT