Tiger na Nowych Horyzontach
2006-07-20 10:58:19
21 lipca na 6. MFF ERA NOWE HORYZONTY odbędzie się polska premiera dokumentu "Tiger" Pawła M. Starosta z udziałem bohatera filmu, słynnego TIGERA Darka Michalczewskiego!
Dariusz Michalczewski, słynny Tiger, 21 lipca (piątek) przyjedzie do
Wrocławia na polską premiere dokumentu.
Spotkanie z D. Michalczewskim tuż po pokazie filmu. Serdecznie zapraszamy!
TIGER, 21 lipca, piątek, g. 19:00, kino Helios, sala 8 ( z udziałem reżysera Pawła M. Starosta i Darka Michalczewskiego)
30 lipca, niedziela, g. 10:00, kino Helios, sala 5
Niemcy 2006, 60 min.
reżyseria / director: Paweł M. Starost
Dariusz Michalczewski, pseudonim "Tiger", hymn: "Eye of the Tiger". Jako
zawodowiec pierwszą walkę wygrał w 1991 roku i przez ponad 9 lat nie oddawał pasa mistrza świata. Zwyciężył w 48 walkach z rzędu. Jedynie legendarny Rocky Marciano osiągnął więcej - jego rekord to 49 wygranych walk.
"Tiger" postanawia zawalczyć o pas mistrza jeszcze raz. To będzie jego 50 walka. Reżyser filmu Pawel M. Starost towarzyszy Michalczewskiemu w okresie przygotowań do spotkania z francuskim bokserem - Fabrice Tiozzo. Tworzy intymny portret sportowca. Poznajemy Michalczewskiego także prywatnie, w jego relacjach z bliskimi. Odkrywa przed widzami to, co najbardziej go nurtuje. Wydaje się, że prawdziwym utrapieniem są dla niego pieniądze. Ciągle ktoś go o coś prosi, coś mu jest winien a niewiele osób podchodzi do niego bezinteresownie. Nawet narzeczona przedstawiona jest w tym świetle. Początkowo poirytowany, cierpliwie spełnia niektóre prośby znajomych.
Michalczewski niczego nie udaje. Jest wulgarny, czasem obcesowy, nie zabiega o poklask. Jego przyjaciel zdradza, że Dariusz "rzadko mówi dziękuję i proszę. Ale jeśli jesteś w nim w dobrych stosunkach, rozumiesz ukryte słowa. On zawsze coś skrywa". W momentach najbardziej stresujących, poprzedzających
walkę Michalczewski dopuszcza do siebie tylko przyjaciół. Z nimi też konfrontuje to, co piszą o nim gazety. Tiger wyjątkowo nie lubi plotek i kłamliwych artykułów na swój temat, których nie szczędzą mu dziennikarze. Za często niewyszukanymi wypowiedziami Michalczewskiego, kryje się szczególne
poczucie humoru boksera, nieco zmieniające obraz "Tigera" wykreowany przez media.
Chwile poprzedzające ostatnią walkę czempiona są pełne napięcia. Presja, której poddany jest bokser jest potężna, chodzi bowiem o odebranie trofeum, które należało do niego przez wiele lat. Teraz, podczas 50, jubileuszowej walki, na oczach 16 000 fanów, Tiger będzie musiał stawić czoła własnej legendzie.
(katalog 6.MFF ERA NOWE HORYZONTY)
Dariusz Michalczewski, słynny Tiger, 21 lipca (piątek) przyjedzie do
Wrocławia na polską premiere dokumentu.
Spotkanie z D. Michalczewskim tuż po pokazie filmu. Serdecznie zapraszamy!
TIGER, 21 lipca, piątek, g. 19:00, kino Helios, sala 8 ( z udziałem reżysera Pawła M. Starosta i Darka Michalczewskiego)
30 lipca, niedziela, g. 10:00, kino Helios, sala 5
Niemcy 2006, 60 min.
reżyseria / director: Paweł M. Starost
Dariusz Michalczewski, pseudonim "Tiger", hymn: "Eye of the Tiger". Jako
zawodowiec pierwszą walkę wygrał w 1991 roku i przez ponad 9 lat nie oddawał pasa mistrza świata. Zwyciężył w 48 walkach z rzędu. Jedynie legendarny Rocky Marciano osiągnął więcej - jego rekord to 49 wygranych walk.
"Tiger" postanawia zawalczyć o pas mistrza jeszcze raz. To będzie jego 50 walka. Reżyser filmu Pawel M. Starost towarzyszy Michalczewskiemu w okresie przygotowań do spotkania z francuskim bokserem - Fabrice Tiozzo. Tworzy intymny portret sportowca. Poznajemy Michalczewskiego także prywatnie, w jego relacjach z bliskimi. Odkrywa przed widzami to, co najbardziej go nurtuje. Wydaje się, że prawdziwym utrapieniem są dla niego pieniądze. Ciągle ktoś go o coś prosi, coś mu jest winien a niewiele osób podchodzi do niego bezinteresownie. Nawet narzeczona przedstawiona jest w tym świetle. Początkowo poirytowany, cierpliwie spełnia niektóre prośby znajomych.
Michalczewski niczego nie udaje. Jest wulgarny, czasem obcesowy, nie zabiega o poklask. Jego przyjaciel zdradza, że Dariusz "rzadko mówi dziękuję i proszę. Ale jeśli jesteś w nim w dobrych stosunkach, rozumiesz ukryte słowa. On zawsze coś skrywa". W momentach najbardziej stresujących, poprzedzających
walkę Michalczewski dopuszcza do siebie tylko przyjaciół. Z nimi też konfrontuje to, co piszą o nim gazety. Tiger wyjątkowo nie lubi plotek i kłamliwych artykułów na swój temat, których nie szczędzą mu dziennikarze. Za często niewyszukanymi wypowiedziami Michalczewskiego, kryje się szczególne
poczucie humoru boksera, nieco zmieniające obraz "Tigera" wykreowany przez media.
Chwile poprzedzające ostatnią walkę czempiona są pełne napięcia. Presja, której poddany jest bokser jest potężna, chodzi bowiem o odebranie trofeum, które należało do niego przez wiele lat. Teraz, podczas 50, jubileuszowej walki, na oczach 16 000 fanów, Tiger będzie musiał stawić czoła własnej legendzie.
(katalog 6.MFF ERA NOWE HORYZONTY)