Najlepsze filmy o fotoreporterach wojennych

Bycie fotoreporterem wojennym nie należy do najbezpieczniejszych zajęć na świecie. I bardzo dobrze! Gdyby tak było, nie powstałyby filmy z naszego zestawienia. Te, nie dość, że były doskonale zrealizowane, to jeszcze niosły ze sobą istotne przesłanie i pokazywały kawałek prawdy o realiach wojny.



"Pola śmierci" (1984), reż. Roland Joffe

Rok 1972. Sydney Schanberg  zostaje wysłany do Kambodży jako korespondent New York Timesa. Jego zadaniem jest relacjonowanie nasilających się zamieszek pomiędzy Czerwonymi Khmerami a rządem. Asystent Sydneya - Dith Pran (Haing S. Ngor) to mieszkaniec Kambodży, dobrze zorientowany w sytuacji politycznej kraju. Dith jest niezastąpiony jako tłumacz, mediator, ale także jako przyjaciel. Kiedy w kwietniu 1975 roku zwycięskie wojska Czerwonych Khmerów przejmują władzę nad stolicą Phnom Penh, życie przyjaciół ulega nieodwracalnej zmianie, a Pran trafia do obozu pracy.

"Byliśmy żołnierzami" (2002), reż. Randall Wallace

Film powstał w oparciu o bestsellerową powieść opisującą bitwę w Dolinie Śmierci, napisaną przez generała Harolda Moora i korespondenta Josepha Gallowaya. Historia pierwszego starcia Amerykanów z Wietkongiem, które zamiast stać się przestrogą, było początkiem koszmaru. Czterystu żołnierzy dokonało ataku na ponad dwutysięczną armię Wietnamczyków. Wzruszająca opowieść o ludziach czynu i ich rodzinach, które przeżywały prawdziwą wojnę we własnych sercach, czekając na wieści z frontu. Postać fotoreportera, przeżywającego przemianę fizyczną i duchową to bardzo ważny i doskonale poprowadzony motyw tej produkcji.

"Dom Frankiego" (1992), reż. Peter Fisk

Wietman, rok 1964. Młody reporter Tim Page przybywa w rejon walk, aby relacjonować nasilający się konflikt pomiędzy Amerykanami a północnowietnamską partyzantką. Choć często znajduje się pod bezpośrednim ostrzałem wroga, to jako reporter uzbrojony jest jedynie w fotograficzny aparat. Wraz z podobnymi sobie ryzykantami żyje w centrum wojennego horroru, który odreagowuje dzięki szalonym rozrywkom, podobnie jak inni młodzi amerykańscy żołnierze. Fascynujący obraz przerażającej i okrutnej wojny, widzianej oczami młodego fotoreportera. Pośród egzotycznego gwaru Sajgonu, patroli na polach ryżowych, potyczek w dżungli oraz mrocznych zakamarków domu publicznego, młody bohater odkrywa prawdziwe oblicze wojny.

"Salwador" (1986), reż. Oliver Stone

Rok 1980. Mężczyźni, kobiety i dzieci giną w krwawej wojnie domowej w El Salvador... Richard Boyle, goniący za sensacją fotoreporter jedzie tam, by rejestrować kamerą okrucieństwa, ból i horror. Wraz z każdym ujęciem zaczyna dostrzegać tragedię, która budzi w nim nieznane dotychczas uczucia...

"Psy wojny" (1980), reż. John Irvin

Amerykański najemnik Jamie Shannon otrzymuje interesującą, choć niebezpieczną propozycję: ma się udać jako fotograf do afrykańskiego państwa Zangaro i na miejscu zbadać sytuację społeczno-polityczną i militarną. W Zangaro sprawuje dyktatorską władzę półobłąkany sadysta, pułkownik Kimba. Shannon na własnej skórze doświadcza metod stosowanych przez ludzi Kimby, ale udaje mu się ujść z życiem i wywieźć film, na którym utrwalił sytuację w stolicy Zangaro, Clarence.

Zebrał: MD