Nadchodzi nowy film na podstawie książki erotycznej E. L. James
2020-02-26 14:24:24Erotyczna historia Christiana Greya i Anastasi Steel zawojowała świat. Trylogia "Greya" autorstwa E. L. James doczekała się trzech ekranizacji ( "50 twarzy Greya", "Ciemniejsza strona Greya", "Nowe oblicze Greya") Nic więc dziwnego, że pojawienie się nowej powieści autorki - "Mistera" wywołało wśród fanów duże poruszenie. Już w pierwszym tygodniu sprzedano 150 tysięcy egzemplarzy, a książka utrzymała się na liście bestsellerów New York Timsa przez dziewięć tygodni. Tak duże zainteresowanie dotknęło producentów filmowych, a na rynek trafiły prawa do ekranizacji powieści. Teraz już wiemy, że powstanie film "Mister"!
O książce
Londyn, 2019. Dla Maxima Trevelyana życie było niezwykle łaskawe: uroda, arystokratyczne koneksje i pieniądze sprawiły, że nigdy nie musiał pracować, a noce rzadko spędza samotnie. To idylliczne życie przerywa jednak coś, na co mężczyzna nie jest gotowy: Maxim dziedziczy rodzinny tytuł szlachecki, cały majątek i gigantyczne posiadłości... a także wszelkie wiążące się z nimi obowiązki. To rola, z którą nie umie się zmierzyć. Największym wyzwaniem będzie jednak walka z pożądaniem pewnej tajemniczej młodej kobiety, która niedawno pojawiła się w Anglii. Ta dziewczyna ma w sobie coś więcej niż niebezpieczna, skomplikowana przeszłość. Małomówna, piękna i z ogromnym talentem muzycznym, nęci Maxima swoim sekretem, wzbudzając w nim namiętność, jakiej dotąd nie doświadczył. Kim jest Alessia Demachi? Czy Maxim obroni ją przed zagrażającymi jej wrogami? I co uczyni dziewczyna, gdy dowie się, że jej kochanek również skrywa mroczne tajemnice? ( opis wydawcy)
Universal Studio producentem"Mistera"
Mimo bardzo nieprzychylnych opinii czytelników, Universal Studio podjęło wyzwanie produkcji nowej powieści James. Podobnie jak w przypadku "50 twarzy Grey'a" autorka ma zostać producentką i czuwać nad odpowiednim przełożeniem książki na ekrany kina. O "Mistera" zabiegały wszystkie studia filmowe Hollywood. Nic dziwnego. Wszyscy chcą powtórzyć sukces kinowy Grey'a, którego sama pierwsza część zarobiła 570 milionów dolarów. Można powiedzieć, że tak naprawdę to właśnie on zapoczątkował falę ekranizacji powieści erotycznych. Niedawno na ekrany kin trafiło przecież nieszczęsne "365 dni" Blanki Lipińskiej. Czy "Mister" będzie jedną z erotycznych gierek? I czy Universal Studio nie strzeliło sobie do bramki, biorąc go pod swoje skrzydła? O tym przekonamy się dopiero za jakiś czas...
GB
źródło: filmweb.pl
fot. materiały prasowe Universal Pictures