Na co do kina w weekend [Premiery]
2024-04-18 11:17:13Od 19 kwietnia 2024 roku w repertuarach znajdziemy naprawdę bardzo interesujące nowości. Wśród premier kinowych tego tygodnia widzimy m. in. horror o młodej baletnicy, biografię Amy Winehouse, oparty na faktach dramat wojenny, koreański film akcji, dokument o niesamowitym rzeźbiarzu i coś dla najmłodszych. Sprawdźcie, na co iść do kina w weekend!
"Back to Black. Historia Amy Winehouse", reż. Sam Taylor-Johnson, prod. Wielka Brytania/USA/Francja, czas trwania 122 min.
Amy Winehouse to jedna z największych artystek w historii, która sprzedała ponad 30 milionów płyt na całym świecie, a jej utwory w serwisach streamingowych generują dziś ponad 80 milionów odtworzeń miesięcznie. Słynny drugi album brytyjskiej artystki „Back to Black” z 2006 roku przyniósł jej światową sławę oraz 5 nagród Grammy, w tym Nagrodę Roku i Piosenkę Roku za hitowy singiel „Rehab”.
"Back to Black" skupi się na niezwykłym geniuszu, kreatywności i szczerości Amy, które towarzyszyły jej we wszystkim, co robiła. Film przedstawi muzyczną podróż artystki, która zabrała ją z szalonej i kolorowej londyńskiej ulicy Camden High Street lat 90-tych do międzynarodowej sławy - i z powrotem. Dowiemy się także, jaka jest cena sławy i poznamy perspektywę Amy.
Zobaczcie także: Wysyp celebrytów na premierze filmu o Amy Winehouse [FOTO]
"Abigail", reż. Matt Bettinelli-Olpin, Tyler Gillett, prod. USA/Irlandia, czas trwania 109 min.
12-letnia baletnica, która jest córką wpływowej postaci ze świata przestępczego zostaje porwana. Aby otrzymać okup w wysokości 50 milionów dolarów grupa przestępców musi pilnować dziewczynkę w odizolowanej rezydencji przez jedną noc. Okazuje się jednak, że porywacze znikają jeden po drugim i ku swemu rosnącemu przerażeniu odkrywają, że są zamknięci z wyjątkową dziewczynką.
"Duch", reż. Hae-yeong Lee, prod. Korea Południowa, czas trwania 133 min.
W 1933 roku Korea znajduje się pod brutalnym japońskim butem. Promykiem nadziei jest prężnie działający ruch oporu. Coraz bardziej zagrożone japońskie władze zbierają piątkę podejrzanych w ustronnym hotelu, aby ustalić kto jest nieuchwytnym Duchem, prominentną postacią w szeregach rebeliantów. Zaczyna się emocjonująca rozgrywka na śmierć i życie, w której nikt nie jest tym, za kogo się podaje. Czy uda się ustalić, kto jest Duchem? Czy Duch w ogóle istnieje? Opowieść, która zaczyna się jak typowy film szpiegowski, przemienia się w spektakularną i bardzo atrakcyjną historię o zapłacie za krzywdy.
"Anselm", reż. Wim Wenders, prod. Niemcy/Francja/Włochy, czas trwania 93 min.
Filmowy portret niemieckiego artysty Anselma Kiefera jest jak jego wielkoformatowe rzeźby – choć monumentalny, nie porzuca ludzkiej perspektywy. Po pamiętnej "Pinie" Wim Wenders proponuje kolejne immersyjne doświadczenie filmowe, dzięki któremu możemy wkroczyć do świata twórcy i jego dzieł. Fabularyzowane sceny, materiały archiwalne i imponujące ujęcia z gigantycznej pracowni pod Paryżem składają się na zniuansowany obraz człowieka walczącego z powojenną zbiorową amnezją. Urodzony w 1945 roku Kiefer, uczeń Josepha Beuysa, upomina się w swoich pracach o pamięć trudnej przeszłości Niemiec, podobnie jak Heinrich Böll w literaturze.
Wenders wędruje z kamerą po ogromnym terenie we francuskim Barjac – studiu artystycznym, a zarazem ulegającej entropii wystawie. Konstrukcja i rozpad, mit i konkret, świadectwo i zanik – te ambiwalentne fascynacje widać w tworzonych przez Kiefera obiektach: kilkupiętrowych betonowych wieżach czy podziemnych tunelach. Jednocześnie reżyser pozwala sobie na czuły filmowy gest – spotkanie małego Anselma (w tej roli kuzyn Wendersa) z uznanym artystą.
"Przysięga Ireny", reż. Louise Archambault, prod. Kanada/Polska, czas trwania 120 min.
Trwa II wojna światowa. 19-letnia Irena (Sophie Nélisse) w wojennej zawierusze traci kontakt z rodziną. Siłą zostaje zmuszona do niewolniczej pracy w niemieckiej fabryce amunicji. Jej sytuacja polepsza się, gdy zwraca na nią uwagę Rugemer – major SS (Dougray Scott). Zafascynowany rezolutną dziewczyną mężczyzna zauważa, że pracuje ona ponad swoje siły i awansuje ją w strukturze fabryki. Irena przejmuje nowe obowiązki w kuchni, a później także dostaje za zadanie zarządzanie szwalnią, w której pracuje kilkunastu Żydów.
Bohaterce udaje się podsłuchać rozmowę Niemców, z której dowiaduje się o planach likwidacji pobliskiego getta i postanawia znaleźć sposób na to, by ocalić podlegających jej robotników. Wkrótce rozwiązanie sytuacji pojawia się samo – młoda Polka otrzymuje propozycję pracy w roli gosposi w posiadłości Rugemera. Irena postanawia wykorzystać zaufanie pracodawcy i ukryć w jego domu Żydów pracujących wcześniej w szwalni. Konspiracja nie trwa jednak długo. Rugemer odkrywa tajemnicę Ireny i stawia jej trudne do zaakceptowania ultimatum.
"Latanie dla początkujących", reż. Hafsteinn Gunnar Sigurdsson, prod. Islandia/Wielka Brytania/Niemcy, czas trwania 97 min.
Grupa nieznajomych bierze udział w ekskluzywnym kursie, który ma im pomóc uporać się ze strachem przed lataniem. Ich ostatnim zadaniem jest lot z Londynu na Islandię, podczas którego nic nie idzie zgodnie z planem. Sytuacja dodatkowo się pogarsza, gdy w wyniku nadchodzącej burzy śnieżnej, uczestnicy kursu są zmuszeni do pozostania w oddalonym od lotniska hotelu. Narastające z każdą godziną zmęczenie i frustracja doprowadzają ich na skraj wytrzymałości. Czy uda im się uporać z własnymi demonami i znaleźć sposób na powrót do domu?
"Spadająca gwiazda", reż. Dominique Abel/Fiona Gordon, prod. Francja/Belgia, czas trwania 98 min.
W młodości Boris był aktywistą, odpowiedzialnym za głośny atak bombowy, o którym rozpisywały się media. Po latach zaszył się w tytułowej knajpie, gdzie pracuje jako barman. Jeżeli liczył, że dzięki temu łatwo będzie mu zapomnieć o kłopotliwej przeszłości, to grubo się mylił. Wszystko za sprawą uzbrojonego tajemniczego mężczyzny, który pewnej nocy pojawia się w barze. Dobrze wie, kim jest Boris, co więcej, pała żądzą zemsty. Z konfrontacji ostatecznie niewiele wtedy wychodzi, ale bohater ma świadomość, że od tego momentu musi się mieć na baczności. Jego przykrywka została właśnie zdemaskowana.
Rozwiązaniem wydaje się wyjazd z miasta, ale zupełnym przypadkiem Boris trafia na Doma, którego główną zaletą jest to, że wygląda tak jak on. Wraz z partnerką bohatera Kayoko oraz ich przyjacielem Timem planują intrygę, mającą wywieść w pole wszystkich, którzy obrali sobie za cel Borisa. Czy ich plan wypali?
"WinEverything", reż. Janusz Osiński, prod. Polska, czas trwania 85 min.
Film opowiada o wyjątkowych ludziach, dla których triathlon to coś więcej niż sport. Twórcy filmu przez dwa i pół roku jeździli po świecie z kamerą za szóstką triathlonistów. Podglądali, jak trenują i z czym się zmagają na co dzień. Wśród sportowców znajdują się profesjonaliści: Agnieszka Jerzyk i Robert Wilkowiecki, jeden zawodnik startujący na dystansach kwalifikowanych, to Mateusz Głuszkowski, oraz trzej zawodnicy startujący jako amatorzy: Agnieszka Nowak, Małgorzata Nowak oraz Łukasz Szałkowski.
Dzięki tej produkcji widzowie w Polsce i na całym świecie będą mieli okazję dowiedzieć się, co dzieje się za kulisami tego elitarnego sportu, jak uprawiają go profesjonaliści oraz amatorzy. Jest to szczególnie ważne, ponieważ w tym roku obchodzimy 40 rocznicę pierwszego oficjalnego polskiego triathlonu, który odbył się w stolicy Wielkopolski - Poznaniu.
"Podróż do Krainy Jutra", reż. Peter Budinsky, prod. Słowacja/Belgia/Czechy, czas trwania 85 min.
10-letni Riki ucieka z domu po tajemniczym sygnale alarmowym, wysyłanym przez dziwny, błyszczący kamień. Okazuje się, że kamień jest magiczny i przenosi zdezorientowanego Rikiego do zapierającego dech w piersiach, równoległego świata. Kraina Jutra to miejsce, gdzie zwierzęta mówią, maszyny żyją w zgodzie z przyrodą, a wszędzie jest pięknie i zielono. Lśniący kamień prosi Rikiego o ochronę. Wygląda na to, że wszyscy pragną go zdobyć, ponieważ to on zapewnia szczęście Krainie Jutra. Riki ma trudną misję. Towarzyszymy mu w pełnej przygód, niebezpieczeństw, humoru i kolorów podróży, której celem jest umieszczenie magicznego kamienia na swoim miejscu. Wtedy Riki będzie mógł wrócić do domu.
Zebrał: MD
fot. materiały prasowe