Na co do kina w weekend?

W ten weekend w kinie wyjątkowy urodzaj

gatunków. Od thrillera, przez dramat,

dokument, komedię, po kino familijne. Nowe

życiowe role, nagłe opmiany losu, trochę

romantycznej miłości i niebezpiecznych

pokus. Z pewnością będzie z czego wybierać.

Czym jest prawdziwa muzyka? Czy zwykłe,

proste dźwięki mogą sterować ludzkim

oddechem, biciem serca a nawet myślami? Przy

współnym stole spotykają się muzycy różnych

gatunków i rozmawiają... o dźwięku jako

nośniku pamięci, impulsie, przekraczaniu

norm. "I tak nie zależy nam na muzyce" to

dokument, w którym świat koncertów zderza

się z ujęciem rzeczywistości.

Gdyby istniał narkotyk czyniący Cię

niezwykle inteligentym, chłonącym wszelką

wiedzę, sprawnym i atrakcyjnym człowiekiem

sukcesu, to czy mimo ryzyka skutków

ubocznych zażyłbyś go? Pokusa możliwości

powiedzenia o sobie "Jestem Bogiem" z

pewnością niemała, szczególnie, że ludzka

ambicja zazwyczaj przewyższa możliwości.

Bóle głowy, omdlenia, niekontrolowane

wybuchy agresji - czy to odpowiednia cena za

to, by stać się kimś, kim zawsze chciało się

być?

Johny jest gwiazdą Hollywood. Mieszka w

luksusowym hotelu, jeździ czerwonym ferrari,

ma wszystko i wszystkich na jedno skinienie.

Jednak pewnego dnia w jego życiu pojawia się

pewna zmiana - jedenastoletnia cleo, córka z

poprzedniego małżeństwa. Jak bardzo zmieni

się życie rozpieszczonego gwiazdora i czy

będzie on w stanie stawić czoła nowemu

wyzwaniu, jakim jest ojcostwo? Sprawa nie

będzie łatwa, w końcu bohater "Somewhere.

Między miejscami" będzie musiał nauczyć się

nie tylko brać, lecz także dawać.

Suzanne jest potulną żoną bogatego

przemysłowca, sprząta, gotuje i pełni dla

swojego mężą funkcję reprezentacyjną, słowem

"Żona idealna". Pewnego dnia jednak staje

przed zupełnie nową rolą - małżonek zostaje

zakładnikiem zbuntowanych przeciw niemu

pracowników, a kobieta musi stać się głową

rodziny i firmy. To chyba niemożliwe, żeby

taka spokojna, słaba istota przejęła rządy z

powodzeniem! A może w Suzanne drzemie

skrywany przez lata talent przywódczy?

Bohaterka z pewnością pokaże, że pozory

czasem mogą mylić...

Ratunku! Wielkanocnego zajączka potrącił

samochód! Na szczęście żyje, ale ze złamaną

nogą nie poradzi sobie przecież z

dostarczeniem prezentów. Jak teraz będą

wyglądać święta? A może by tak zmusić do

pomocy winowajcę kontuzji zajączka? W końcu

tylko on może uratować atmosferę Wielkanocy.

Nie ma innego wyjścia, więc "Hop" i do

dzieła!

W epoce racjonalizmu i otaczającej nas

technologii, pozbawieni naturalnej ochrony

jaką jest wiara stajemy się bardziej podatni

na działanie Złego. Młody, sceptyczny uczeń

seminarium niechętnie chodzi na zajęcia z

egzorcyzmów. Pewnego dnia spotyka księdza,

który pokazuje mu ciemną stronę wiary. Czy

jako uczestnik "Rytuału" pozwoli wystawić

swoją duszę na pastwę Szatana?

Nie tylko zło jest w stanie niespodziewanie

wkroczyć w ludzkie życie. Gdy w

bezprecedensowym geście jednoczą się miliony

ludzi, każdy ziemski cud moąe się wydarzyć.

"Trzy minuty. 21:37" zmieniły i połączyły

losy trójki borykających się z problemami

mężczyzn.

W podrywaniu jak na wojnie - wszystkie

chwyty dozwolone. A może tym razem "Żona na

niby". Tak, tego jeszze nie było. W końcu

odrobina zazdrości zawsze działa pozytywnie.

No i oczywiście - cóż daje większą

satysfakcję niż uwiedzenie żonatego

mężczyzny?

Marcelina Szondelmajer
(marcelina.szondelmajer@dlastudenta.pl)

fot.: kadr z filmu "Trzy minuty. 21:37"