"Marzec '68" - film o proteście studentów wkrótce w kinach [FOTO, WIDEO]
2022-03-08 10:55:34Już 25 marca 2022 roku do kin wejdzie oparty na prawdziwych wydarzeniach film „Marzec '68”, w którym pokazany zostanie protest studencki przeciwko bezprawnemu relegowaniu kolegów z uczelni oraz w obronie zdjętych z afisza „Dziadów”. Jednak na pierwszy plan wychodzi tu historia miłosna. Co z tego wyjdzie? Zobaczcie plakat, zwiastun oraz oficjalne zdjęcia z filmu „Marzec '68” >>
Opis fabuły
Warszawa, rok 1968. Studenci protestują przeciwko bezprawnemu relegowaniu kolegów z uczelni oraz w obronie zdjętych z afisza „Dziadów”, w reżyserii Kazimierza Dejmka, wystawianych w Teatrze Narodowym. Wśród protestującej młodzieży są także Hania i Janek. Ich rodziny znajdują się po dwóch stronach marcowej barykady. Młodzi i szaleńczo w sobie zakochani, niczym w dramacie Szekspira „Romeo i Julia”, w ogarniętym buntem kraju, walczą o swoje uczucie. Czy ich miłość przetrwa? Czy zdołają pokonać przeciwności, które stawia przed nimi los?
Obsada
W rolach głównych wystąpią m.in.: Vanessa Aleksander, Ignacy Liss, Ireneusz Czop, Edyta Olszówka, Mariusz Bonaszewski, Anna Radwan, Radosław Krzyżowski, Jacek Król, Marcin Sztabiński, Nikodem Rozbicki, Mikołaj Kubacki.
Tło historyczne
Hania jest studentką szkoły teatralnej w Warszawie, Janek studiuje na politechnice. Poznają się w Teatrze Narodowym na premierze „Dziadów” w reżyserii Kazimierza Dejmka. Przypadkowe spotkanie jest początkiem ich wielkiej miłości. Beztroscy i zapatrzeni w siebie, zupełnie nie interesują się polityką. Ta jednak coraz brutalniej wdziera się w ich życie.
W marcu 1968 roku „Moczarowcy” – grupa skupiona wokół ministra spraw wewnętrznych Mieczysława Moczara – walcząc o wpływy, posługuje się mieszaniną antyinteligenckich, komunistycznych i nacjonalistycznych haseł. Moczar liczy na to, że marcowe demonstracje studentów osłabią pozycję Gomułki w partii, pozbawią go zaufania sowietów i umożliwią przejęcie władzy.
Gomułka chcąc zachować stanowisko, wygłasza antysemickie przemówienie, dając w ten sposób przyzwolenie na wyrzucanie z pracy wybitnych naukowców, ludzi kultury, intelektualistów oraz zwykłych ludzi. Jedną z osób dotkniętych czystką jest ojciec Hani, znakomity lekarz. Rodzina Hani zostaje bez środków do życia i perspektyw na przyszłość. Jedynym wyjściem z tej sytuacji wydaje się wymuszona emigracja. Hania jednak nie chce wyjeżdżać. Ma tu ukochanego Janka, z którym planują wspólną przyszłość, a jej poczucie tożsamości ukształtowała polska kultura i tradycja. W domu Janka, gdzie dotąd panowały harmonia i serdeczność, z nieco innych powodów też zaczyna dziać się źle...
Cena, którą Hania i Janek muszą zapłacić za wolność, okazuje się bardzo wysoka. Koło historii przyspiesza: warszawscy studenci protestują w obronie „Dziadów” zdjętych z afisza, a kulminacją protestów jest wiec na Uniwersytecie i jego brutalna pacyfikacja. Podobnie jak setki innych studentów, bohaterowie filmu muszą przejść przyśpieszony i bolesny kurs dojrzewania. W wyniku wydarzeń marcowych Polskę opuszcza około 15 tys. obywateli w większości pochodzenia żydowskiego.
Komentarz reżysera
Należę do pokolenia, dla którego wydarzenia Marca ‘68 roku stały się najważniejszym doświadczeniem życiowym. W znacznym stopniu ukształtowały moją świadomość polityczną i społeczną. Byłem wtedy w klasie maturalnej liceum im. Klementa Gottwalda, skąd wywodziła się znacząca część przywódców buntu studenckiego
w Warszawie.
W następstwie wydarzeń marcowych, wielu z moich najbliższych przyjaciół pochodzenia żydowskiego opuściło Polskę, ponieważ ich rodziny zmuszono do emigracji. Byłem świadkiem tych dramatów. Gorycz tamtych chwil pozostała w nas wszystkich do dzisiaj. Emigracja marcowa była tym boleśniejsza, że wtedy wydawało się, iż jest to wyjazd na zawsze. Późniejsze listy i spotkania za granicą, na przykład gdzieś na plaży w Bułgarii, bo tam było najłatwiej się spotkać, nie mogły zastąpić wspólnego życia w Polsce. Z biegiem lat rany te zabliźniały się, ale poczucie krzywdy i niesprawiedliwości pozostało.
W miejsce wygnanych z PRL-u Polaków pochodzenia żydowskiego, często wybitnych fachowców w swoich dziedzinach, przyszli mniej zdolni, ale za to oddani ówczesnej władzy następcy. Życie toczyło się dalej i ani wtedy, ani później, nikt się o wypędzonych nie upomniał. Film „Marzec ‘68” jest próbą przybliżenia tamtych dramatycznych wydarzeń. Jest to też z mojej strony próbą minimalnej moralnej rekompensaty za krzywdy, których doświadczyli moi przyjaciele, znajomi i ich rodziny.
- mówi Krzysztof Lang, reżyser filmu.
Zwiastun filmu "Marzec '68"
MD/ip
fot. materiały prasowe