Koszmarne zajścia w domu Daniela Craiga
2011-10-17 08:58:59Daniel Craig zdążył przyzwyczaić widzów do sylwetek wyrazistych, nie znających strachu bohaterów. Na planie swoich ostatnich filmów walczył w ruchu oporu, ratował świat przed zakusami bezlitosnych milionerów, a nawet dwukrotnie odpierał inwazję kosmitów. W thrillerze „Dom snów” aktualny odtwórca roli Jamesa Bonda po raz pierwszy w karierze zmierzył się z grozą drzemiącą w głębi ludzkiego umysłu.
21 października na ekrany polskich kin trafi „Dom snów”, porównywany z „Szóstym zmysłem” thriller Jima Sheridana, wielokrotnie nominowanego do Oscara twórcy „Mojej lewej stopy” i „W imię ojca”. W przerażającej historii, rozgrywającej się na styku jawy i koszmarnego snu, Daniel Craig wcielił się w pisarza, którego rodzinnej idylli zaczyna zagrażać widmo potwornej zbrodni sprzed lat, z dnia na dzień zmieniającej wymarzony dom na przedmieściach w posesję rodem z najgorszego koszmaru.
Strach przenikający do codziennego życia sprawia, że nie mogący zaufać zmysłom bohaterowie powoli pogrążają się w złowrogą pułapkę własnego umysłu: „Dom snów” można nazwać thrillerem o duchach, albo dramatem psychologicznym. Nie chcieliśmy niczego narzucać widzom. Jeśli wierzycie w duchy, znajdziecie w nim potwierdzenie własnych przekonań. Jeśli nie, podejdziecie do tego jak do tworu umysłu, co jest równie słuszną interpretacją.” – opowiada o filmie Craig.
Polski zwiastun: