"Antychryst" oburzył Cannes

Oburzenie na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Cannes. Wszystko za sprawą premiery "Antychrysta" Larsa von Triera.

Najnowszy film duńskiego reżysera wzbudził ogromne kontrowersje. Wielu obecnych na premierze kinomanów uznało, że von Trier przesadził z obrazowym przedstawieniem seksu i przemocy. Część widzów z oburzeniem opuściła salę.

Krytycy chwalą jednak film, nazywając go emocjonalnym wyzwaniem i intelektualną prowokacją. Jeden z duńskich dzienników napisał o "Antychryście", że to obraz, "który chwyta i trudno się z niego otrząsnąć" ,a recenzent "Chicago Tribune" nazwał go "filmem perwersyjnej bezczelności".
 
"Antychryst" opowiada historię światowej sławy psychiatry i jego młodej żony, badającej historie czarownic w średniowieczu, którzy wyjeżdżają do domu na odludziu, by zaszyć się przed światem i zmierzyć się ze swoimi najgłębszymi lękami. Zamiast ukojenia znajdują tam jednak niszczycielską moc sięgającą początków świata. Będą musieli stawić czoła potężnej i przerażającej sile, z której istnienia nie zdawali sobie sprawy.

Polska premiera filmu 29 maja.

JJ/cphpost.dk