"Psy" W. Pasikowskiego wracają na ekrany kin! [NAJLEPSZE CYTATY]
2014-05-06 11:22:14„Bo to zła kobieta była”, „Nie chce mi się z tobą gadać” czy „Co ty (…) wiesz o zabijaniu”. To tylko kilka cytatów z filmu „Psy” Władysława Pasikowskiego, które przeszły do powszechnego użycia. Nic dziwnego – to film, który szybko obrósł legendą i zyskał miano dzieła kultowego. Teraz wraca na ekrany kin po cyfrowej rekonstrukcji – w najlepszej jakości obrazu i dźwięku.
Psy – najlepsze cytaty>>
„Psy” na dużym ekranie będzie można oglądać od 16 maja. Wcześniej 13 maja kultowy film zobaczą widzowie cyklu Kocham Kino w Mutikinie. Nie lada gratka czeka na widzów Multikina Złote Tarasy. Po seansie filmu odbędzie się spotkanie ze specjalnymi gośćmi. Zaproszenie do rozmowy z Grażyną Torbicką i widzami przyjęli Cezary Pazura oraz bardzo rzadko pojawiający się publicznie reżyser filmu, Władysław Pasikowski. Tego samego dnia seans obrazu Pasikowskiego w Multikinach: Bydgoszcz, Gdańsk, Gdynia, Katowice, Kielce, Kraków, Lublin, Łódź, Poznań Stary Browar, Sopot, Szczecin, Warszawa Ursynów, Warszawa Złote Tarasy, Wrocław Pasaż Grunwaldzki. Bilety w cenie 16-22 zł.
„Psy” to postkomunistyczne kino moralnego niepokoju, gdzie połączenie schematów amerykańskiego filmu policyjnego z polskimi realiami (komisje weryfikacyjne, palenie esbeckich teczek, rosnąca w polityczną siłę rola Kościoła) stworzyło ekranowe lustro, w którym odbiły się problemy wczesnej fazy rodzimej transformacji. „Czasy się zmieniają, a pan nadal jest w komisjach”. Przede wszystkim jednak uwielbiany przez młodą widownię, która, zmęczona martyrologią i „styropianem”, w granym przez Bogusława Lindę byłym esbeku, twardzielu Franzu Maurerze, wymierzającym sprawiedliwość „ W imię zasad…”, zobaczyła swojego bohatera, mocnego człowieka na trudne czasy.
Dawni funkcjonariusze UB po weryfikacji rozpoczynają pracę w policji. Franz (Bogusław Linda), który w starym systemie robił karierę dzięki małżeństwu z córką ministra, musi się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Jak dowiadujemy się z przesłuchań na komisji weryfikacyjnej, nawet wśród swoich 37-letni Franc nie należał do szaraków (31 nagan i 18 pochwał). Szybki awans i stabilną pozycję w UB zawdzięczał małżeństwu z córką byłego wiceministra, członka Biura Politycznego KC PZPR, która go porzuciła i prysnęła za granicę. Po weryfikacji Franz przenosi się do pracy w policji. W trakcie jednej z akcji, w której kierowany przez niego "oddział" ma zatrzymać gang złodziei samochodów, trzech kolegów Franza zostaje zabitych. Franz wie, że gra idzie o wyższą stawkę aniżeli handel kradzionymi samochodami…
Film po rekonstrukcji cyfrowej na ekranach kin studyjnych od 16 maja
MAS/Multikino