Nagroda dla kultowej "Sali samobójców"
2011-04-19 08:54:35Głośny film „Sala samobójców” zachwycił na międzynarodowym festiwalu Off Camera i pobił zagraniczną konkurencję, zdobywając nagrodę FIPRESCI.
- Wygrał film najbardziej oryginalny i ambitny – decyzję jury motywował związany z „The Guardian” brytyjski krytyk Ronald Bergan. Reżyser filmu, Jan Komasa otrzymał nagrodę w wysokości 10 tys. dolarów. Na scenie powiedział: - To nagroda dla całego zespołu, który ze mną pracował. A co do pieniędzy, to jeszcze zobaczymy... - zażartował.
Jak dotąd „Sala samobójców” oczarowała nie tylko filmowych krytyków – zdobył uznanie w oczach największego autorytetu polskiego kina – Andrzeja Wajdy, jak i najpopularniejszego show-mana – Kuby Wojewódzkiego.
Pierwszy podziwiał warsztat: - Dla mnie, to na pewno najlepiej zrobiony film polski, jaki ostatnio widziałem. Reżyseria aktorów, inscenizacja, wszystko z sensem, choć niełatwe do oglądania dla widza, więc tym bardziej warte pochwały” . Drugi z nich docenił autentyczność: - Po raz pierwszy pojawił się film, który w sposób nie sztuczny, nie patetyczny, nie fałszywy, nie przereklamowany mówi o pokoleniu młodych ludzi.
„Sala samobójców” cieszy się także, a może przed wszystkim uznaniem widzów. Mówią o tym nie tylko liczby – jak dotąd film obejrzało niemal 700 tys. osób – ale gorące opinie na facebooku, na którym społeczność fanów osiągnęła już liczbę 46 tys. osób i wciąż rośnie. Codziennie pojawiają się nowe entuzjastyczne komentarze – „Jeszcze żaden film mnie tak nie poruszył”, „Ten film jest genialny!”, „Najlepszy film jaki do tej pory widziałam!”.
Z powyższych opinii wysuwa się jeden wniosek – „Sala samobójców” to film, którego nie można przegapić. I warto zobaczyć go właśnie w kinie, które pozwala w pełni docenić mistrzostwo animacji, efektów specjalnych i doskonale brzmiącej muzyki.
Źródło: ITI Cinema