Potop Redivivus
Opis filmu
„Potop Redivivus” to projekt Filmoteki Narodowej, który powstał z potrzeby zaprezentowania współczesnej widowni „Potopu” na dużym i małym ekranie w doskonałej jakości i nowej, atrakcyjnej formie. Rekonstrukcja została dokonana w ramach Repozytorium Cyfrowego Filmoteki Narodowej, dzięki wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przy współudziale TVN S.A. Dwuczęściowy film poddany został pełnej konserwacji i rekonstrukcji, nad którą pracowało budapeszteńskie Magyar Filmlabor oraz warszawskie Studio Produkcyjne ORKA. Pieczołowicie odrestaurowany film został na nowo zmontowany pod nadzorem artystycznym Jerzego Hoffmana i Jerzego Wójcika. Pod opieką reżysera powstała wersja filmu o zdynamizowanej narracji, trwająca 185 min. Montażu dokonał ceniony montażysta Marcin Kot Bastkowski, współpracownik Jerzego Hoffmana przy „Ogniem i mieczem” i „1920 Bitwa Warszawska”.
- Pomyślałem, że warto ten odnowiony film pokazać tym wszystkim, którzy nie mogli zobaczyć go w kinie, zwłaszcza młodym, którzy znają „Potop” wyłącznie z telewizorów, kaset i płyt DVD. Ale czy dzisiejszy widz będzie chciał spędzić w kinie ponad 5 godzin? – mówi Jerzy Hoffman. - Stworzyłem więc „Potop” na nowo, w wersji trzygodzinnej. Film, który nic nie traci z najważniejszych wątków, który nic nie traci na czytelności, a jednocześnie nabiera niezwykłego tempa.
- Najtrudniejsze momenty były wtedy, gdy trzeba było skracać sceny dialogowe w długich ujęciach. Z jednej strony nie mogłem wyjść z podziwu dla aktorów – w „Potopie” nie ma nietrafionych ról – z drugiej musiałem dynamizować te ujęcia – mówi Marcin Kot Bastkowski. - Jedyną sceną, którą zachowałem nienaruszoną, jest pojedynek Kmicica z Wołodyjowskim. To mój hołd dla Zenona Pióreckiego – montażysty wersji oryginalnej. Ta minuta dla Pióreckiego to zarazem hołd dla wszystkich, którzy przy tym filmie pracowali.
„Potop” Jerzego Hoffmana na podstawie powieści Henryka Sienkiewicza otrzymał nie tylko pierwsze Lwy Gdańskie, ale także nagrodę publiczności, zaś odtwórca roli Andrzeja Kmicica Daniel Olbrychski – nagrodę aktorską. W 1975 roku zdobył nominację do Oscara, rozpoczynając w ten sposób niezwykłą serię sukcesów polskiej kinematografii na arenie międzynarodowej. Kreacje aktorskie, m.in. Daniela Olbrychskiego, Małgorzaty Braunek, Tadeusza Łomnickiego, Kazimierza Wichniarza czy Franciszka Pieczki uważane są dzisiaj za ikony filmu. „Potop” w kinach obejrzało 27 mln widzów, co daje mu trzecie miejsce
w dziejach polskiej kinematografii.
- Na podstawie w pełni cyfrowo zrekonstruowanego filmu powstał film znacznie krótszy, będący swoistą kondensacją monumentalnego dzieła, w którym udało się pomieścić wszystkie istotne wątki narracyjne. Udostępniając film publiczności, wyrażamy nadzieję, że doświadczenie nowego – dawnego dzieła okaże się wartościowym i niezapomnianym przeżyciem – mówi dyrektor Filmoteki Narodowej Tadeusz Kowalski.