Dywizjon 303. Historia prawdziwa
Opis filmu
Po brawurowym, lecz twardym lądowaniu pilot Jan „Donald” Zumbach (Maciej Zakościelny) powraca do zdrowia w sanatorium. W tych okolicznościach zastaje go wybuch II wojny światowej, zmuszając lotnika do ewakuacji z kraju. Podobny los czeka bohaterskiego instruktora pilotażu Witolda Urbanowicza (Piotr Adamczyk). Obaj przedostają się do Wielkiej Brytanii, by w eskadrach RAF-u kontynuować walkę z okupantem. Ich męstwo i podniebne wyczyny szybko zwracają uwagę dowódców i przyczyniają się do utworzenia Dywizjonu 303 – elitarnej jednostki myśliwskiej, złożonej głównie z Polaków. W jej skład, oprócz Zumbacha i Urbanowicza, wchodzi grupa asów przestworzy, takich jak: Zdzisław Krasnodębski (Maciej Marczewski), Witold „Tolo” Łokuciewski (Antoni Królikowski), Ludwik Witold Paszkiewicz (Jan Wieczorkowski), Czech – Josef František (Maciej Cymorek) oraz Mirosław Ferić – pseudonim „Ox” (Krzysztof Kwiatkowski). Kiedy Niemcy rzucają do walki przygniatające siły zbrojne, każdy dzień przynosi pilotom niekończącą się walkę z wrogiem. Lecz również na ziemi czekają ich wielkie emocje – osobiste dramaty, romanse, ale i prawdziwa miłość.
Zwiastun filmu, trailer
Obsada i twórcy filmu
Recenzje, wiadomości
Takiej sytuacji w polskim kinie jeszcze nie było.
Który film o Dywizjonie 303 uważamy za lepszy? Przeczytaj recenzję!
Kiedy i gdzie grają
Komentarze i opinie
-
Dyskryminacja film dla wybranych [0]Borsuczek
2018-08-30 08:49:06Nakręcili piękny film znów tylko dla "wybranych" bo młody niepełnosprawny człowiek, który nie czyta aż tak szybko żeby przeczytać teksty na ekranie i skupić się na filmie. Ominą go piękne efekty specjalne bo nawet po czasie jak film zostanie wydany na płycie z polskim lektorem to w domu na telewizorze to już nie jest to samo, po drugie nie może iść do kina tylko musi czekać aż będzie to dla niego dostępne i oglądać w zaciszu domu. No jedyną alternatywą dla młodych ludzi aby pójść do kina to bajki bo one na szczęście mają polski tekst. Film w którym grają polscy aktorzy z napisami bo teksty w części są po angielsku to chyba lekka przesada. W dawnych dobrych czasach w kinach był lektor, a teraz wszyscy uważają że mowa ojczysta jest passe i musimy mówić po angielsku. Kiedyś jak uczono nas obowiązkowo języka rosyjskiego to była mowa że nas rusyfikują, jak w części Polski w szkołach można było mówić tylko po niemiecku to nas germanizują, Jednak dziś jak w kinach leci film polski po angielsku to jak to się nazywa. Jak widać do kina nie może iść każdy bo niepełnosprawny już nie. -
Świetnie [0]Kaska
2018-06-28 16:41:19Prawdziwa historia, bohaterski dywizjon 303. Moim zdaniem jedni z lepszych aktorów, to będzie dobre wojenne kino. Na pewno pójdę do kina na ten film.