Woody Allen jakiego nie znacie - i to w Warszawie!
2008-10-13 15:48:54
Już 28 grudnia polscy kinomaniacy i fani muzyki będą mieli niepowtarzalną okazję zobaczyć w nietypowej roli jedną z największych gwiazd kina. Zobaczyć i usłyszeć! W sali kongresowej wystąpi jako klarnecista sam Woody Allen.
Allen grywa koncerty od ponad 30 lat. Muzyczną "karierę" zaczynał z The New Orleans Funeral and Ragtime Orchestra na początku lat 70., kiedy występowali w nowojorskim Michael's Pub.
Na początku dzięki słynnemu nazwisku na plakatach bilety sprzedawały się świetnie, ale właściciel klubu wysłuchiwał skarg, że reżyser - znany wtedy z "Bierz forsę i w nogi" i programów telewizyjnych - zamiast się wygłupiać, gra na klarnecie.
Reżyser zawsze traktował koncerty poważnie. Jeśli wieczorne sesje kolidowały z przyznawaniem nagród filmowych - nie odbierał ich. Wymyślił nawet, że nie będzie robił filmów, które wymagałyby wyjeżdżania z Nowego Jorku, bo to zabiera czas na próby i koncerty. W końcu wyjechał do Nowego Orleanu, by nagrać z Preservation Hall Jazz Band muzykę do "Śpiocha".
Na scenie Woody Allen - trzykrotny zdobywca Oscara - nie jest gwiazdorem. Reżyser występuje jak zwykle w sztruksach, koszuli i swetrze i zawsze sprawia wrażenie onieśmielonego tłumem, który przyszedł na koncert.
Allen wystąpi z grupą The New Orleans Jazz Band, z której muzykami grał w dokumencie "Wild Man Blues". Występują oni razem w każdy poniedziałkowy wieczór w hotelu Carlyle na Manhattanie. Co roku w grudniu wyruszają w europejskie tournée.
Bilety (w cenie od 280 zł do 680 zł) są w sprzedaży od 17 października.
JJ/stopklatka.pl
