Wojciech Malajkat "pod pantoflem" Agnieszki Wagner w "Listach do M 2"

Od wydarzeń znanych z "Listów do M" minęły równo cztery lata i wszyscy bohaterowie przygotowują się do kolejnej Wigilii. Wojciech Malajkat opowiada o swojej roli w "Listach do M 2".

"Listy do M 2" trafią do kin już 13 listopada. Wiele wskazuje na to, że będą miały w sobie wszystko, za co część pierwszą pokochały miliony widzów. - Polacy polubili część pierwszą i wierzę, że z dwójką będzie podobnie. Duża w tym zasługa świątecznego klimatu, pozytywnego przesłania i pogodnych bohaterów. Widzowie znów będą trzymać za nich kciuki, kibicować, by wyszło im jak najlepiej - mówi Wojciech Malajkat.  

W wyprodukowanej przez TVN komedii romantycznej aktor ponownie wcielił się w Wojciecha, a partnerują mu Agnieszka Wagner i Julia Wróblewska. Ich rodzinna historia znów dostarczy widzom wiele wzruszeń. - Wiadomość o drugiej części spadła na mnie jak z nieba. Byłem zaskoczony, ale też bardzo zadowolony. Warto czekać na "Listy do M 2", by zobaczyć, co przydarzy się naszym bohaterom. A będzie się sporo działo. Ja na przykład gram mężczyznę, który dał się zdominować kobietom. Jedną z nich jest dorastająca córka, a drugą chłodna małżonka. Pozornie związek Wojciecha i Małgosi jest dość formalny, oparty na wielu sztywnych regułach. Ale to ludzie, którzy ponadprzeciętnie się kochają - opowiada Malajkat.

"Listy do M 2" w kinach od 13 listopada 2015.

MD/ip

fot. materiały prasowe