Without Remorse - recenzja
2021-05-01 19:07:41Stefano Sollima i Taylor Sheridan to duet, który po prostu gwarantuje film na poziomie co najmniej dobrym i taki właśnie jest ich najnowsze dzieło. "Without Remorse", dzieło zrealizowane w oparciu o prozę Toma Clancy'ego, jest dobre. Tylko tyle i aż tyle. Tytuł wszedł do oferty Amazon Prime Video w dniu 30 kwietnia 2021 roku i jeśli macie możliwość jego zobaczenia, to polecamy to uczynić. Nie zawiedziecie się!
Mamy tu do czynienia z filmem akcji, który jest jej pełen od początku do końca. Twórcy postarali się, aby widz zrozumiał motywacje głównego bohatera i kibicowali mu w zemście, do której dochodzi, eliminując bez skrupułów wszystkich, którzy stają mu na drodze. Nie jest to jednak zaślepiony rządzą mordu psychopata, lecz jeden z najlepszych komandosów jakich w swoich szeregach miała armia USA. Pragnąc pomścić śmierć rodziny, John Clark wplątuje się w międzynarodowy spisek, który może doprowadzić do wojny z Rosją. Idą tropem zabójców, z czasem dowiaduje się, kto za tym wszystkim stoi.
Nie brzmi to może jakoś odkrywczo, ale sposób realizacji sprawia, że oglądamy ekranowe wydarzenia ze sporym zaangażowaniem. Nie ma tu też większych głupot, dziur fabularnych czy naiwnych zwrotów akcji. Scenariusz domyka sie w satysfakcjonujący sposób, a reżyseria w wykonaniu 54-letniego Włocha, który wcześniej zrobił m. in. "Sicario 2: Soldado", to kawał dobrej roboty. Może nie uświadczymy tu tak gęstego klimatu i elektryzującego napięcia jak w filmie z 2018 roku, ale i tak jest na tyle dobrze, byśmy ani razu nie sprawdzali, ile czasu zostało do końca seansu.
Michael B. Jordan pasuje do roli doskonale i udowadnia, że ma sporą ekranową charyzmę i dobrze sprzedaje emocje, nie tylko jako waleczny Adonis z serii "Creed" czy Killmonger z "Czarnej Pantery". W "Without Remorse" wykreował bohatera, którego bardzo chętnie zobaczymy w kolejnym filmie tego typu. Kto wie, może nawet w bezpośrednim sequelu, bo finał ewidentnie na to wskazuje. Daleko w tyle nie zostaję również aktorzy drugoplanowi, jak Jamie Bell, Guy Pearce oraz Jodie Turner-Smith. Sprawdźcie ten tytuł, bo jest wielce prawdopodobne, że podzielicie nasz entuzjazm!
Ocena końcowa: 7/10
Michał Derkacz
fot. materiały Amazon Prime Video