Wiedźmy - recenzja filmu w wydaniu Blu-ray

Film „Wiedźmy” w reżyserii Roberta Zemeckisa można już kupić w wydaniu na Blu-ray. Czy jednak warto to zrobić? Jakie dodatki znalazły się na płycie? Odpowiadamy!

O filmie

„Wiedźmy” to ekranizacja klasycznej powieści dla dzieci pióra Roalda Dahla. Fabuła skupia się na losach osieroconego chłopca o imieniu Bruno, który trafia pod opiekę kochającej babci. Kobieta za młodu przeżyła przerażające spotkanie z wiedźmami, wiec nie jest zdziwiona, kiedy młodzieniec opowiada jej o spotkaniu z niepokojącą osobą, która nagabywała go w sklepie.

Razem uciekają z domu i trafiają do luksusowego hotelu. Niestety, tak zamiast schronienia znajdują całą grupę wiedźm, które właśnie mają swój zlot. Przewodzi nimi Najwyższa Czarownica, która lata temu przemieniła przyjaciółkę babci w kurę. Czy tym razem uda się wyrównać rachunki? I jak to zrobić, gdy chłopiec zostaje zamieniony w mysz?!

Czy warto zobaczyć?

W filmie grają takie gwiazdy jak Anne Hathaway, Octavia Spencer czy Stanley Tucci, ale w centrum akcji są wygenerowane komputerowo trzy małe myszki, bo nie tylko nasz Bruno został zamieniony przez wiedzmy w zwierzaka. Film pokazuje nam, że szczęście, przyjaźń i miłość nie zalezą od ciała w jakim jesteśmy, tylko od nastawienia do życia i innych. Akcja jest wartka i choć momentami bywa przerażająca, nawet jak na produkcję familijną, to jednak głównie jest zabawnie i emocjonująco.

Zdecydowanie zaskoczyć może finałowe rozstrzygnięcie, kiedy bohaterowie zostają w swoich mysich ciałach, a mimo to wyruszają z krucjatą przeciwko wiedźmom. Tytuł ten jest zgodnie z zapowiedziami dostosowany do współczesnego widza, ale najlepiej by seans odbywał się w towarzystwie rodziców, z którymi będzie można na bieżąco omawiać poszczególne wydarzenia.

Dodatki w wydaniu na Blu-ray

Jak zwykle, kluczową kwestią podczas podejmowania decyzji o zakupie filmu na płycie jest ilość i jakość materiałów dodatkowych. Jak to tutaj wygląda? „Wiedźmy” na Blu-ray mają następujące dodatki:

Making of – to 6,5 minuty wypowiedzi gwiazd obsady, reżysera i producentów o kulisach pracy nad filmem. Wchodzimy za kamerę na planie filmowym i obserwujemy powstawanie efektów specjalnych.  

Roald Dahl, the story behind the witches – to 5 minut materiału o książce I elementach, które twórcy ekranizacji brali pod uwagę podczas realizacji tego filmu. Na przykład - Stanley Tucci mówi o mrocznych aspektach opowieści, a Robert Zemeckis o tematyce, ale są to króciutkie wypowiedzi.   

The witches: Magic Mouse – Maker Potion – to 1 minuta poświęcona magicznej miksturze, przemieniającej dzieci w myszy.

Gagi – 1,5 minuty montażu z zabawnymi scenami zza kulis planu filmowego.

Sceny niewykorzystane – 6 minut z fragmentami, które nie trafiły do ostatecznej wersji filmu. Tu widzimy kilka scen, które faktycznie powtarzały to, co już było wiadome, wiec wypadły na etapie montażu, zgodnie z zasadą „wycinamy sceny, które nic nie wnoszą”. Wyjątkowo ciekawym wyjątkiem jest ostatnia scena, w której widzimy alternatywne rozwiązanie wątku jednego z bohaterów. Tutaj losy postaci potoczyły się przeciwnie do tego, co pokazano w końcowej wersji filmu.

Michał Derkacz

fot. materiały prasowe