Recenzje - Kino

Taniec połamaniec - "Step up 2"

2008-03-01 19:58:23
 Tanecznym krokiem weszłam do sali kinowej, aby w rytmie kroków innych widzów odnaleźć swoje miejsce i zasiąść w fotelu. Serce biło rytmicznie w takt pierwszych dźwięków płynących z głośników. Shall we dance?


Tym razem historia kręci się wokół Andie, przybranej młodszej siostry Taylera Gage’a, która tak samo jak on kiedyś jest zarażona tańcem. Za nic ma szkołę i ludzi dbających o jej przyszłość, więc całymi dniami włóczy się i trenuje ze swoja grupą taneczną z ulicy –„410”. Jednak jak mawiają, dopóty dzban wodę nosi dopóki mu się ucho nie urwie. Zagrożona przez wizją przymusowego wyjazdu od przyjaciół, idzie na egzaminy wstępne do Akademii Sztuk i zaczyna nowy etap życia wypełniony zadaniami domowymi i tańcem, niekoniecznie takim jakim go sobie wyobrażała. Poznaje tez najlepszego tancerza w szkole – Chase’a. Nie będzie to sympatia od pierwszego wejrzenia, ale wkrótce znajdą nic porozumienia. Będzie nią udział w nielegalnym turnieju tańca – The Street.

Prawie dwie godziny tańca i muzyki. Za układy choreograficzne odpowiedzialne były osoby które na co dzień tworzą taneczną otoczkę do teledysków Ushera, P.Diddiego, Spice Girls, Outcast czy Missy Elliot a także w oryginalnej edycji telewizyjnego programu "You Can Dance". Na ścieżce dźwiękowej znalazły się najlepszy hip hop i R&B, w tym takie nazwiska jak: FloRida, T-Pain, Missy Elliott, Akon, Cassie, Scarface. I chociaż aktorzy to prawie nieznane w przemyśle filmowym postacie, to produkcja zbija kokosy.

Niestety fabularnie film „leży i kwiczy”. W poprzedniej części towarzyszyliśmy wyższym sferom, a tym razem schodzimy do podziemia. Nie ma już szkolnych potyczek, ale „uliczną walkę”. Mimo to przez połowę filmu mamy niemiłe wrażenie, że oglądamy niemal identyczną historię, tylko że zamieniono płeć głównego bohatera. Początkowe problemy, pojawienie się w szkole, problemy z kumplami z powodu uczęszczania do Akademii Sztuk… nie wygląda to dobrze. Końcówka jest pompatycznie-romantyczna, a gwóźdź do trumny dokładają moralizatorskie gadki Andie i innych bohaterów.

Pomimo tego ten film zrobi kasowa karierę i być może, z zgrozo, skłoni twórców do nakręcenia 3 części. Nie można odmówić produkcji świetnie wykonanych bitów czy genialnych układów tanecznych oraz ponętnych ciał, które w dużej mierze przyciągną widzów przed ekrany. Muzyka jest świetna. Tak bardzo, że siedząc w kinie cały czas podrygujesz nogami. Film korzysta z trendu, który ogarnął cały świat. Trochę to zabawne, bo wygląda to tak jakby taniec istniał dopiero od wczoraj i był jakimś niezwykłym novum, a nie zwyczajem sięgającym zaraniom dziejów.

Step Up- taniec zmysłów był super i pokazywał totalne szaleństwo tanecznie na ekranie. Step Up 2, jest powieleniem tematu mimo to wciąż przyciągającym widza do kina. Jeśli twórcy zdecydują się kręcić kolejne części seria ma stać się hollywoodzkim potworkiem do „zbijania pieniędzy” na fanach tańca. Sagą o rodzinie tancerzy w stylu „Dynastii”. Fajnie się tańczyło , ale wystarczy.

Anna Kędzior


Słowa kluczowe: recenzja, taniec, step up, kino
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
  • Michael Jackson [0]
    MICKI
    2008-03-08 23:17:16
    NAJBARDZIEJ MNIE UCIESZYLA WSTAWKA TANCA MICHAELA JACKSONA:D SZKODA ZE NIE WPSUCILI DO TEGO JAKIEGOS JEGO UTWORU.P.S. W POROWNANIU Z MAESTRIĄ I DYSTYNGOWANYM STYLEM TANCA JACKSON NIE MA SOBIE ROWNYC,WYGIBASY W TYM FILMIE TO POTWIERDZILY:D
  • dno [0]
    ja
    2008-03-08 23:14:06
    wszyscy Ci ktorzy sa zachwyceni to glupki ktorych cieszy tylko jak sie ktos rusza macha rekami i nogami i wygaduje bzdury jak ''D'' muzyka denna zadnego dobrego numeru,prawdziwe filmy muzyczno taneczne to np. Dirty Dancing nie ten shit!!1
  • :D:D [0]
    Madziuś:P
    2008-03-06 08:28:30
    Film jest poprostu świetnyy... ten taniec ta muzyka... ajćć... coś pięknego... w tym filmie jest lepsza muzyka i przystojniejsi aktorzy... xD chociaż w pierwszej części tez było super... :D:D Pozdro:*:*
  • Step up [0]
    Szramcia
    2008-03-05 11:23:48
    Step Up 2 to zajebisty film..!!
  • żenada [0]
    m
    2008-03-03 09:52:16
    Wiesz jeśli nie do końca rozumiesz na czym Twoja praca polega to po jasną ch.... piszesz? Ten tekst nie wygląda na tekst napisany przez krytyka. Nadajesz sie zeby pracować dla Super Ekspressu Faktu bądz na stronach Pudelka. Więdz proszę mi wybaczyć ale czemu zajmuje sie Pani pracą na temat której nie wie nic. Może warto zainwestować troche w edukacje albo przeczytać kilka pracy krytyków filmowych, a nie podpisywać się pod pustym tekstem ,który nic nie wnosi, jako krytyk? Proponuje zapisać sie na odpowiednie kursy albi zacząć czytać odpowiednia literature i dopiero wtedy zacząć pisać teksty
  • ..... [0]
    robak
    2008-03-03 07:58:49
    W poprzedniej części dziewczynka nazywała się Camile, a kobieta, która się nimi opiekowała była biała. Skoro oglądałaś je jednego dnia, to naprawdę dziwi mnie to co napisałaś. A jeżeli nie byłaś czegoś pewna zawsze można to sprawdzić. Kiepski niestety z Ciebie krytyk. A i nie musisz przepraszać, bo nie ma za co.
  • ... [0]
    anna kędzior
    2008-03-03 00:38:28
    sorki za forme męską, nie użyłaś ani razu poprzedniej wypowiedzi rodzajnika żeńskiego, a ksywa wskazywała na mężczyznę.Jakbyś podpisała się imieniem i nazwiskiem to co innego. Co do przybranej siostry, jeśli pamiętasz pierwszą część to wg. fabuły Tayler był w rodzinie zastepczej z młodszą przybraną siostrą i braciszkiem(afroamerykanin imienia nie pamiętam, występuje tylko chwilkę) swoją opinie opieram względem poprzedniej cześci filmu(pomijając już całą historię tematu tańca w filmie), a niestety fabuła jest dość podobna. Zwłaszcza, że oglądałam obydwie cześci tego samego dnia, podczas maratonu. Jak napisałam w tekście, to co mnie mierziło w filmie to kwestie fabularne i fakt zbijania pieniędzy na ogólnoświatowych trendach. Nie taniec, nie muzyka. Te są spoko. Kazdy ma prawo do własnego punktu widzenia.
  • odp [0]
    robak
    2008-03-02 23:39:18
    Po pierwsze nie on tylko ona, a nie nazwałabym twojego tekstu krytyką....krytyk powinnien być dobrze przygotowany, a juz od pierwszego zdania błąd: skąd niby informacja, że to o przybranej siostrze? Jest tylko wzamianka na poczatke, że jej matka się nim opiekowala jakiś czas - a do zrobienia z nich przybrnego rodzeństwa jeszcze daleko. A co do "Dirty Dancing", no sama oglądałam z 10 razy, ale bynajmniej nie ze wzgledu na ambintą i orginalną fabułe. Filmow na podobnym schemacie widziałam mnóstwo, To co sprawia, że mi sie ten film nie nudzi to właśnie taniec. I właśnie ze wzgledu na taniec wracam do tego rodzaju filmów.Dlatego kultowymi scenami w Dirty Dancing są sceny taneczne, a nie np jak się ojciem Baby dowiaduje kto byl sprawca ciąży tamtej tancerki. Pozdrawiam
  • oj oj [0]
    anna kędzior
    2008-03-02 13:10:14
    sam się przyznałeś że fabuła jest słaba:). A jednak flmy o tańcu bywają z fabułą jak choćby sztandarowy Dirty Dancing. W końcu nie bez powodu ogląda się go do dzisiaj. Mogłabym napisac recenzję pełna ochów i achów nad tym filmem bo naprawde mi się podobał i nie żałuję, że wybrałam się na ten film, ale co innego pisac recenzję jako fan tańca, co innego jako krytyk.
  • co ty wiesz o tańcu [0]
    robak
    2008-03-02 12:28:33
    chyba nie wiesz co to jest szaleństwo - pod względem choreograficznym pierwsza część to poziom przedszkola. Druga część tanecznie zdecydowanie lepsza. No i czego oczekujesz po filmie o tańcu? Przesłania, bogatej treści i głebokich, wyrazistych postaci? To zły film wybralaś. Fabuła faktycznie słaba, ale w pierwszej części też nie była szczególnie wyszukana.
Zobacz także
Władca mroku
Władca mroku - recenzja

Czy warto zobaczyć nowy horror twórcy "The Boy" i "Sierota: Narodziny zła"?

abigail film
Abigail - recenzja spoilerowa

Rodzice nie mówili, żeby nie bawić się jedzeniem?

Rebel Moon – część 2: Zadająca rany
Rebel Moon - Część 2: Zadająca rany - recenzja

Czy ten film Zacka Snydera jest lepszy niż pierwsza część?

Polecamy
OtwÃłrz oczy
Otwórz oczy - recenzja serialu

Na Netflix jest już polski serial w klimatach sciene fiction. Czy warto go zobaczyć?

Wtargnięcie film Netflix
Wtargnięcie - recenzja

Freida Pinto w zaskakująco udanym thrillerze na Netflix!

Polecamy
Premiery filmowe
Zapowiedzi filmowe
O nich się mówi
Ostatnio dodane
Władca mroku
Władca mroku - recenzja

Czy warto zobaczyć nowy horror twórcy "The Boy" i "Sierota: Narodziny zła"?

abigail film
Abigail - recenzja spoilerowa

Rodzice nie mówili, żeby nie bawić się jedzeniem?

Popularne
25 najlepszych filmów wszech czasów
25 najlepszych filmów wszech czasów

Magazyn "Empire" wybrał najlepsze filmy wszech czasów. Zapraszamy do obejrzenia ścisłej czołówki rankingu!

Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi
Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi

Dym w płucach często łączy się z oglądaniem filmów. Prezentujemy 20 idealnych filmów na wieczór z zielskiem.

12 najlepszych filmów psychologicznych
12 najlepszych filmów psychologicznych

Przedstawiamy najlepsze filmy psychologiczne, które każdego oglądającego zmuszą do refleksji!