Recenzje - Kino

Sweat - recenzja

2021-06-21 12:34:45

Długi blond kucyk, różowa opaska i paznokcie pod kolor sportowego stroju. Stróżki potu spływające po twarzy pokrytej warstwą makijażu. Poznajcie Sylwię Zając, główną bohaterkę filmu "Sweat", który niedawno wszedł do kin. O czym opowiada ta 3-dniowa, z pozoru zwyczajna historia influencerki?

Zobacz też: Luca - recenzja

Sweat(Nie)codzienna bohaterka

Film w reżyserii Mangusa von Horna przedstawia nam kilka intensywnych dni z życia motywatorki fitness - Sylwii. Prowadzi ona swoje konto na Instagramie, które obserwuje około 600 tysięcy osób. Zgromadziła tam społeczność, którą motywuje, zachęca do uprawiania aktywności fizycznej i prowadzenia zdrowego stylu życia. Obserwujące ją kobiety są w nią wpatrzone niczym w autorytet. Film rozpoczyna się od pokazania ciężkiego treningu przeprowadzanego przez główną bohaterkę dla kilkudziesięciu kobiet, które po jego zakończeniu dziękują instruktorce ze łzami w oczach, twierdząc, że odmieniła ona ich życia. Bohaterka jest więc nie tylko motywacją dla innych, ale dla wielu jej sty życia staje się wyznacznikiem sukcesu i szczęścia.

Z odegraniem głównej roli bardzo dobrze poradziła sobie Magdalena Koleśnik. Prezentuje ona silną postać, pewną siebie i przebojową. Kiedy jednak zamyka się w swoich czterech ścianach, z jej twarzy znika uśmiech. Oczy wyrażają smutek i frustrację, a jedyną istotą, która potrafi ją chwilowo uszczęśliwić jest pies.

Blaski i cienie sławy

Tylko, że Sylwia nie jest szczęśliwa. Kiedy wraca do domu albo wychodzi na chwilę z roli Instagramerki promującej narzucone przez jej menadżera produkty od firmy sponsorującej, poznajemy samotną, nieszczęśliwą kobietę, która skrycie marzy o tym, żeby ktoś ją pokochał. Bohaterka mieszka ze swoim psem Jacksonem, który jest jej jedynym powiernikiem tajemnic i rozterek. Osamotnienie i odizolowanie Sylwii fenomenalnie pokazuje scena urodzin jej mamy Basi.

Wyprawione przyjęcie urodzinowe staje się okazją do podziwiania Sylwii i jej osiągnięć przez pozostałych członków rodziny. Jednak dziewczyna najbardziej pragnie zaimponować matce, która pozostaje niewzruszona, a na otrzymany w prezencie telewizor plazmowy tylko się złości. Relacja matki i córki jest wyraźnie skomplikowana i choć Sylwia próbuje zbliżyć się do matki, zwierzając się jej z trudnych momentów kariery, to nie udaje jej się wywołać w niej współczucia. Bohaterka pozostaje niezrozumiana, jej ścieżka zawodowa spotyka się z nieustanną dezaprobatą matki. Tę rolę świetnie odegrała Aleksandra Konieczna, która dobrze oddała emocje towarzyszące bohaterce, a w oczach niezmiennie malowało się rozczarowanie.

Setki tysięcy obserwujących, uznanie i uwielbienie wśród kobiet i mężczyzn to jedna strona medalu w byciu fitness celebrytą. Film pokazuje ciemne strony udostępniania swojego życia w Internecie. Przede wszystkim Sylwia na każdym kroku musi uważać na to, co mówi, co wrzuca do sieci, jak wygląda. Jedno nieprawidłowe posunięcie, a konsekwencje stają się nieodwracalne. Tak też dzieje się, kiedy publikuje na swoim profilu filmik, w którym otwiera się, mówiąc o tym, że jest samotna i potrzebuje bliskiej osoby. Dla jej najbliższych współpracowników i osób medialnych jest to przekroczenie granic, niepotrzebne robienie złego wrażenia. W mediach społecznościowych nie ma miejsca na słabość, na emocje, na gorsze dni. Sylwia jest motywatorką, trenerem personalnym, ona powinna pokazywać, że nawet jak się nie da, to się da.

Pośrodku chaosu

Dużym minusem filmu jest sposób prowadzenia kamery. Ujęcia są bardzo szybkie, chaotyczne, urywane. Przykładowo, kiedy Sylwia wykonuje trening i skacze, to kamera robi dokładnie to samo. I tak jak momentami daje to ciekawy efekt, tak w połowie filmu tych ujęć jest już zbyt dużo. Ciężko jest się skupić na filmie, trzeba bardzo szybko "przeskakiwać" oczami z jednego miejsca na drugie. Daje to wrażenie chaosu i może nieźle zakręcić w głowie.

Temat filmu jest niezwykle ważny i aktualny. Pokazuje jak bardzo życie, które oglądamy w mediach społecznościowych, może odbiegać od rzeczywistości. Praca Sylwii wymaga wiele wyrzeczeń i poświęceń, sukces nie przychodzi za darmo. Film miał potencjał, jednak nie został on w pełni wykorzystany. Bohaterka może i jest samotna, ale choć mogłaby jednym kliknięciem usunąć się z social mediów, to ostatecznie i tak tego nie robi, pomimo że zostaje doprowadzona na skraj swojej wytrzymałości psychicznej. Zdecydowanie zbyt mało wiemy o przeszłości Sylwii, jakie były powody, dla których została trenerką - celebrytką, czy spodziewała się takiego samotnego trybu życia. Nie wiemy również, skąd wynika napięta i trudna relacja z matką.

Ocena końcowa: 7/10

Karolina Ryś

Film zobaczyłam w Kinie Nowe Horyzonty we Wrocławiu.

Zwiastun filmu "Sweat"

 

fot. materiały prasowe

Słowa kluczowe: Sweat, recenzja, analiza filmu, 2021, ocena, film,
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Andrew Scott, Ripley
Ripley - recenzja serialu

Serial Netflix to nowa ekranizacja książki "Utalentowany pan Ripley".

Kolor purpury
Kolor purpury (2024) - recenzja DVD

Czy warto zobaczyć remake musicalu Stevena Spielberga?

Civil War
Civil War - recenzja

Dlaczego jest to jeden najlepszych filmów 2024 roku?

Polecamy
Oceniamy polską komedię romantyczną, w ktÃłrej głÃłwną rolę zagrała Maria Dębska.
Pech to nie grzech - recenzja

Oceniamy polską komedię romantyczną, w której główną rolę zagrała Maria Dębska.

Gra o Tron s08e06
Gra o tron: sezon 8, odcinek 6 - recenzja finału serialu

Czy to wszystko skończyło się satysfakcjonująco?

Polecamy
Premiery filmowe
Zapowiedzi filmowe
O nich się mówi
Ostatnio dodane
Kolor purpury
Kolor purpury (2024) - recenzja DVD

Czy warto zobaczyć remake musicalu Stevena Spielberga?

Andrew Scott, Ripley
Ripley - recenzja serialu

Serial Netflix to nowa ekranizacja książki "Utalentowany pan Ripley".

Popularne
25 najlepszych filmów wszech czasów
25 najlepszych filmów wszech czasów

Magazyn "Empire" wybrał najlepsze filmy wszech czasów. Zapraszamy do obejrzenia ścisłej czołówki rankingu!

Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi
Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi

Dym w płucach często łączy się z oglądaniem filmów. Prezentujemy 20 idealnych filmów na wieczór z zielskiem.

12 najlepszych filmów psychologicznych
12 najlepszych filmów psychologicznych

Przedstawiamy najlepsze filmy psychologiczne, które każdego oglądającego zmuszą do refleksji!