Stallone jak Coca-Cola? Samotność gorsza od kuli?
2010-08-17 09:57:02Stallone jak Coca-Cola? Samotność gorsza od kuli? Czy "Niezniszczalni" (premiera 20 sierpnia) to współczesna wersja "Parszywej dwunastki"? W obsadzie filmu znalazły się największe gwiazdy kina akcji: Jason Statham, Jet Li, Dolph Lundgren, Steve Austin, Randy Couture, Terry Crews i oczywiście Sylvester Stallone. Co mówią o filmie?
- Nie ma w tym filmie lotniskowców ani samolotów odrzutowych. W naszym filmie facet wali drugiego w gębę albo rzuca w przeciwnika toporem. Takie było ogólne założenie. Chciałem wprowadzić takie pojedynki. Ktoś może powiedzieć, że to anachronizm, ale nam właśnie o to chodziło. Ten film to starcie mężczyzn z mężczyznami. Bohaterowie nie są zwykłymi zabijakami, którzy mówią: jutro kolejna bitwa, do zobaczenia. Oni traktują to poważnie. Podobnie jak swoje życie i swój optymizm. Nie wiem, jak widzowie odbiorą ten film, dla mnie jest to historia odkupienia. Ale jest to także wielka apoteoza przyjaźni. Samotność jest bardziej zabójcza niż wystrzelona kula. - Sylvester Stallone
Aktorzy, których Stallone zaprosił do współpracy nie kryli , iż było to dla nich ogromnym zaszczytem. Każdy z nich mówi, że była to propozycja nie do odrzucenia. Takim ludziom jak Sylvester Stallone się nie odmawia, gdyż jest on specjalistą w swoim fachu i jak nikt zna się na prawdziwym kinie akcji. Randy Couture, nie mogąc uwierzyć, że dostał rolę w "Niezniszczalnych" porównał ten film do współczesnej wersji "Parszywej dwunastki". Steve Austin natomiast określił samego reżysera jako znak firmowy. Jest on w dziedzinie filmu akcji tym, czym Coca - Cola wśród napojów gazowanych.
ip