Recenzje - Kino

Śmierć nie lubi być oszukiwana (recenzja)

2011-08-16 08:48:41

Próba oszukania przeznaczenia jest jak włożenie głowy do paszczy lwa i połaskotanie go – przeważnie będzie to ostatnia rzecz, jaką zrobi się w życiu. A może nie?

Z kolejnymi filmami z cyklu „Oszukać przeznaczenie”  nieodłącznie kojarzy mi się seria z pewnym narzędziem tnącym w tytule. Pierwsze części obu franczyz były czymś świeżym, a wszystkie kolejne opierały się na tych samych, sprawdzonych schematach, z narastającą nie tyle brutalnością, co pewnym ekranowym ekshibicjonizmem, którego symbolem jest dla mnie zbliżenie operacji czaszki w „Pile 3”. Oczywiście nie muszę nawet wspominać o tym, że to ekshibicjonizm typu obfitego w juchę.

Autorzy kolejnych części „Piły” próbowali jakoś je powiązać, mniejsza z tym, że były to więzy tak naciągane, jak guma w majtkach. W „Oszukać przeznaczenie” jedynym spoiwem jest ten sam szkielet historii i w piątej części nie jest inaczej. Jak zwykle, główny bohater ma wizję, w której ginie on i jego znajomi, po czym wraca do rzeczywistości i ratuje tych ludzi przed śmiercią. Ale tylko chwilowo, bo śmierć nie lubi być oszukiwana  i po kolei, w najdziwaczniejszych okolicznościach, zgłasza się po niedoszłych uciekinierów przed przeznaczeniem. Tutaj areną pierwotnego wypadku jest most i autobus w drodze na firmowy wyjazd integracyjny – i trzeba przyznać, że scena z jego demolki jest naprawdę niezła.

Eviva le 3D! – chciałoby się krzyknąć. Twórcy „Oszukać przeznaczenie 5” do perfekcji opanowali 3D dla 3D, niewnoszące nic do samego filmu, jedynie mające na celu powodowanie u widza ciągłego mrugania w odruchu uniku tego, co wyskakuje z ekranu. Robione jest to całkiem konsekwentnie od czasu, kiedy „Final destination” otrzymał trójeczkę i czwartą literę alfabetu. Można to nawet traktować jako swoisty znak towarowy serii, na pewno pozytywnie wpływający na rozrywkowy odbiór filmu, choć w nadmiarze – denerwujący.

„Oszukać przeznaczenie 5” sprawił mi kupę radochy przede wszystkim z dwóch powodów. Po pierwsze, dialogi prowadzone przez aktorów były miejscami naprawdę soczyste i żartobliwe. Na brak tego elementu cierpi wiele filmów, które skupiają się na efektowności, zapominając, że na rozrywkowy wynik końcowy wpływają także te wypełniacze między scenami akcji. Po drugie wreszcie, fantastycznym wręcz zabiegiem jest wprowadzić widza w dobrze zmontowaną sekwencję, pokazującą potencjalne narzędzia „zbrodni”, a kiedy już wydaje ci się że wiesz, jak zginie kolejna osoba,  to masz rację – wydaje ci się. Twórcy zadbali bowiem o to, żeby każda kolejna śmierć była zaskoczeniem, a przy tym źródłem śmiechu. Może to nie najlepszy obiekt żartów, ale przedstawiona w taki sposób wręcz zmusza widza do poprawy humoru.

Nie warto wymieniać nazwisk aktorów, bo nie mieli oni tutaj zbyt dużego pola do popisu. Ważne, że żadna postać nie była rażąco słaba, a niektóre okazały się nawet zaskakująco fajne. Od strony technicznej do filmu raczej nie można mieć zarzutu, bo efekty specjalne muszą być przecież solidne, skoro są jednym z głównych elementów całości. Pomysłowe były czołówka, w której z ekranu wyłaziły śmiercionośne przedmioty z poprzednich części i towarzyszące napisom reminiscencje najlepszych scenek franczyzy.

Seria „Oszukać przeznaczenie” jest jak dyskografia solidnego zespołu disco polo. Każda kolejna płyta oparta na tych samych patentach, nawet nie aspirująca do miana ambitnej. Samemu sobie raczej nie puścisz takiej muzyki, ale gdy już ją gdzieś usłyszysz, ciężko ci będzie się nie uśmiechnąć i nie zacząć do niej podrygiwać, nie mówiąc już o tańcach na wszelakich imprezach, gdzie numery typu „Majteczki w kropeczki” nieprzerwanie robią furorę. Tak samo ma się rzecz z „Oszukać przeznaczenie 5” – jeśli już znajdziesz się w kinie, z twojej twarzy nie powinien schodzić uśmiech, a odmóżdżająca rozrywka będzie przednia. Po prostu nie oczekuj od disco polo wyczynów Beethovena czy Mozarta.

Oszukać przeznaczenie 5, reż. Steven Quale, prod. USA, czas trwania 95 min, dystr. Warner Bros. Entertainment Polska, premiera 12 sierpnia 2011

Wojciech Busz
(wojciech.busz@dlastudenta.pl)

Recenzja powstała dzięki uprzejmości:


Słowa kluczowe: oszukac przeznaczenie 5 3d recenzja opinie final destination 5

Oszukać przeznaczenie 5 - plakaty (4)

Oszukać przeznaczenie 5 - plakaty  - Zdjęcie nr 1
Oszukać przeznaczenie 5 - plakaty  - Zdjęcie nr 3
Oszukać przeznaczenie 5 - plakaty  - Zdjęcie nr 4
Oszukać przeznaczenie 5 - plakaty  - Zdjęcie nr 5

Oszukać przeznaczenie 5 (29)

Oszukać przeznaczenie 5  - Zdjęcie nr 1
Oszukać przeznaczenie 5  - Zdjęcie nr 2
Oszukać przeznaczenie 5  - Zdjęcie nr 3
Oszukać przeznaczenie 5  - Zdjęcie nr 4
Oszukać przeznaczenie 5  - Zdjęcie nr 5
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Wonka film 2023
Wonka - recenzja wydania Blu-ray

Na płycie są naprawdę słodkie bonusy!

Problem trzech ciał
Problem trzech ciał - recenzja serialu

Czy mamy z tym serialem problem?

Aquaman i Zaginione KrÃłlestwo
Aquaman i Zaginione Królestwo - recenzja wydania Blu-ray

Czy warto zobaczyć ten film? Jakie dodatki są na płycie Blu-ray?

Polecamy
Holy Spider
Holy Spider - recenzja festiwalowa

Ali Abbasi zrobił film o mordercy prostytutek z Iranu.

365 dni
365 dni - recenzja

Polski film erotyczny - czy taka produkcja ma szanse przetrwać? Jaka jest ekranizacja książki Blanki Lipińskiej?

Polecamy
Premiery filmowe
Zapowiedzi filmowe
O nich się mówi
Ostatnio dodane
Wonka film 2023
Wonka - recenzja wydania Blu-ray

Na płycie są naprawdę słodkie bonusy!

Problem trzech ciał
Problem trzech ciał - recenzja serialu

Czy mamy z tym serialem problem?