Silos - recenzja odcinka 4.
2023-05-22 13:34:42W 4. odcinku serialu „Silos” (pt. „Prawda”) główna bohaterka Juliette próbuje zdobyć zaufanie zastępcy Marnesa, współpracując z nim, żeby odkryć… no właśnie prawdę o niedawnych tragediach. Choć starszy i bardziej doświadczony na stanowisku stróża prawa kolega otwarcie okazuje jej niechęć, protagonistka trafia do niego, oferując wzajemną przysługę na warunkach: - Ja pomagam tobie w sprawie otrucia ukochanej, a ty pomagasz mi w sprawie upozorowanego samobójstwa mojego faceta.
4. odcinek wraca też do retrospekcji, aby pokazać nam trudne
dzieciństwo bohaterki. Widzimy jak 13-letnia Juliette musi uporać się z
rodzinną tragedią, a później z wyzwaniem jakie sama przed sobą postawiła, aby
uciec od ojca i myśli o stracie brata i mamy. Tak trafia do ciężkiej pracy,
czyli recyklinku śmieci i napraw tego co się da. Jak wiemy, to tam ujawni swój
talent i stanie się postacią, która poznajemy na początku.
W aktualnej akcji protagonistka nie jest jeszcze nawet zaprzysiężona na funkcję szeryfki, a już jej rywale szukają sposobów prawnych i nie tylko, aby wywalić ją ze stanowiska, a nowe mieszkanie, biuro i dostęp do archiwum i różnych akt, nie może się obejść bez fochów współpracowników. Dla kontrastu, Juliette poznaje przystojnego pracownika stołówki i może coś z tego będzie…
Choć przez dłuższy czas 4. Odcinek sprawia wrażenie przejściowego wypełniacza, to na koniec dostajemy sporo ważnych wydarzeń. Starsza przyjaciółka bohaterki chyba da włączyć zabytkową kamerę, na której pewnie jest coś niezwykle istotnego na temat życia poza silosem. W dodatku Marnes zostaje napadnięty (zgodnie z własnymi przewidywaniami, bo ma wielu wrogów), a to wszystko sprawia, że ponownie czekamy na kolejny odcinek!
Michał Derkacz
fot. materiały prasowe