Recenzje - Kino

Siła ducha - recenzja

2023-02-06 09:20:20

3 lutego 2023 roku na platformie Netflix pojawił się film „Siła ducha”. Przedstawia on opartą na prawdziwych wydarzeniach historię nastoletniej pasjonatki żeglarstwa, która postanowiła wyruszyć w samotny rejs dookoła świata. Australijka Jessica Watson ( w tej roli Teagan Croft) była bardzo zdeterminowana, aby zostać najmłodszą osobą, która samodzielnie i bez zawijania do portów opłynie cały świat, ale z oczywistych względów była niedoświadczona, a wyprawa w jaką się pakowała przerosła wcześniej nawet doświadczonych żeglarzy. Brzmi to naprawdę zachęcająco, ale czy ostatecznie dostaliśmy wciągający i udany seans? Przeczytajcie recenzję filmu „Siła ducha”!

Siła ducha film Netflix

Kto się na to zgodził?

Przy wsparciu swojego trenera i żeglarskiego mentora Bena Bryanta (Cliff Curtis), rodziców (Josh Lawson i Anna Paquin), rodzeństwa oraz ogromnej liczby fanów na całym świecie, Jessica postanawia dokonać tego, co wydawało się niemożliwe. Wyrusza w samotny rejs, a oprócz aktualnych wydarzeń widzimy także liczne retrospekcje (z czasów gdy bohaterka miała jakieś 10 lat), uzasadniające jej motywacje. Mimo to, trudny do zrozumienia jest fakt, że jej rodzice zgodzili się puścić córkę na tak niebezpieczną wyprawę, szczególnie, że próbne rejsy nie napawały optymizmem, a przynajmniej takie wnioski można wyciągnąć z tego co twórcy pokazują nam na ekranie.

Film, który poszedł na dno

Właśnie te decyzje twórców ściągają film „Siła ducha” na dno, a w przeciwieństwie do głównej bohaterki, której różowy jacht dał radę wypłynąć na powierzchnię nawet po 4-metrwym zanurzeniu, nam pozostaje biernie patrzeć jak dobrze zapowiadająca się opowieść zamienia się w nieznośne kino familijne, pozbawione werwy, tempa, ciekawych postaci i emocji.

Niemal cała obsada gra tutaj na skraju autoparodii, kompletnie rujnując resztki naszego zaangażowania w historię, która z zasady już powinna być wciągająca. 16-letnia dziewczyna płynie dookoła świata! Przeżywa sztormy, kilka wywrotek, ma awarie, kryzys mentalny, ale zalicza też sukcesy, łowi ryby, gotuje, wykonuje prowizoryczne naprawy itd. Jak to możliwe, że ten film jest tak nudny i niemal nieznośny do oglądania?

Może lepiej "Ślepa wiara"?

Sarah Spillane (reżyserka i współautorka scenariusza) nie jest w stanie przyciągnąć naszej uwagi, bo zamiast pokazywać akcję na łodzi, bezustannie wraca do domu głównej bohaterki, skupiając się na jej rodzinie, ślęczącą nad mapami i prognozami pogody albo dzwoniącą (przez cały czas nie było problemów z łącznością) do córki. Jessica też niestety nie jest tu najlepiej przedstawiona. Zamiast historii, która może być inspirująca dla młodych widzów, pokazuje nam się roztargnioną, średnio zorganizowaną i niedojrzałą bohaterkę, która niby ma tytułową siłę ducha, ale według filmu opiera się ona na ślepej wierze (może to byłby lepszy tytuł?) w szczęście czy przychylność natury.

W dodatku brnąć do celu, dziewczyna bagatelizuje niebezpieczeństwo, odrzucając rady bliskich, choć i ci są tu pokazani jako ludzie bardziej pragnący sławy córki (miliony przed telewizorami i opcja na bestsellerową książkę) niż jej zdrowia i życia. Całe emocje, wynikające z zagrożenia życia protagonistki (jest dosłownie jedna scena sztormu) przykryte są poczuciem sztuczności oraz przekonaniem, że przecież wszystko musi skończyć się dobrze. Nawet jeśli jesteście fanami żeglarstwa i uwielbiacie filmu o samotnych rejsach, to darujcie sobie „Siłę ducha”. Nie znajdziecie tu niczego interesującego, a i samych ujęć na jachcie jest tak mało, że trudno polecić tę produkcję nawet teoretycznej grupie docelowej.

Ocena końcowa: 3/10

Michał Derkacz


fot. materiały Netflix

Słowa kluczowe: film, Netflix, 2023, ocena, filmy o żeglarstwie
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
  • Dno [0]
    Tomek
    2023-02-17 20:27:43
    Dla mnie ten film to dno pod każdym względem.
Zobacz także
Andrew Scott, Ripley
Ripley - recenzja serialu

Serial Netflix to nowa ekranizacja książki "Utalentowany pan Ripley".

Kolor purpury
Kolor purpury (2024) - recenzja DVD

Czy warto zobaczyć remake musicalu Stevena Spielberga?

Civil War
Civil War - recenzja

Dlaczego jest to jeden najlepszych filmów 2024 roku?

Polecamy
ZabÃłjczy koktajl
Zabójczy koktajl - recenzja

Karen Gillan w mieszance rodzinnego dramatu z filmem akcji. Czy warto zobaczyć?

Avatar: Istota wody
Avatar: Istota wody 3D - recenzja spoilerowa

Czy dostaliśmy technologiczną rewolucję jak 13 lat temu? Czy warto siedzieć 3 godziny w kinie?

Polecamy
Premiery filmowe
Zapowiedzi filmowe
O nich się mówi
Ostatnio dodane
Kolor purpury
Kolor purpury (2024) - recenzja DVD

Czy warto zobaczyć remake musicalu Stevena Spielberga?

Andrew Scott, Ripley
Ripley - recenzja serialu

Serial Netflix to nowa ekranizacja książki "Utalentowany pan Ripley".

Popularne
25 najlepszych filmów wszech czasów
25 najlepszych filmów wszech czasów

Magazyn "Empire" wybrał najlepsze filmy wszech czasów. Zapraszamy do obejrzenia ścisłej czołówki rankingu!

Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi
Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi

Dym w płucach często łączy się z oglądaniem filmów. Prezentujemy 20 idealnych filmów na wieczór z zielskiem.

12 najlepszych filmów psychologicznych
12 najlepszych filmów psychologicznych

Przedstawiamy najlepsze filmy psychologiczne, które każdego oglądającego zmuszą do refleksji!