Shrek już w kinach

Ale parka ... ;)

Ten film, choć przeznaczony głównie dla dzieci, jest inteligentniejszy niż większość współczesnych filmów dla dorosłych

Ta animowana bajka proponuje nam przewrotną 'grę z rzeczywistością'. Na czym ona polega? Na tym, że w 'Shreku 2' bajka przeistacza się w zupełnie zwyczajne, niebajkowe życie, tyle że w tym życiu (tak jak i w życiu, które jest naszym udziałem) mami się bohaterów przeróżnymi bajkami nieco innego typu...

Życie, które wkurza

Gdzie szukać w 'Shreku 2' odprysków prawdziwego życia? Choćby w kolacji, jaką świeżo poślubieni Fiona i Shrek spożywają z królewskimi rodzicami panny młodej - Lilian i Haroldem. To klasyczny drętwy posiłek rodzinny, w którym nikt nikomu nie przypada do gustu, a żałosna pogawędka przy stole kończy się kłótnią. Któż nie zna takich kolacji z autopsji?!

Albo w Zasiedmiogórogrodzie, do którego przybywają Fiona, Shrek i Osioł. To jakby suma wszystkich snobistycznych miast (na jednym ze wzgórz widzimy napis podobny do tego z Hollywood). Reklamy na dachach domów sławią firmy o znacząco poprzekręcanych nazwach (np. Versachery), na skrzyżowanich zaś czają się czyściciele szyb (choć tu akurat czyszczą co innego, bo miejscowe pojazdy szyb nie posiadają)...

Cuda, które kuszą

A co z opowiadaniem ludziom bajek, czyli wciskaniem im pięknie opakowanych bujd? W 'Shreku 2' to specjalność Matki Chrzestnej, która stara się, drogą mariażu, wepchnąć swego syna - Księcia z Bajki do rodziny królewskiej.

Matka Chrzestna jest niczym kolorowy magazyn w każdym numerze obiecujący czytelnikom gwarantowany przepis na olśniewającą metamorfozę. Czy ktoś to 'kupuje'? Oczywiście, zawsze znajdą się tacy (zarówno w bajce, jak i w życiu), którzy uwierzą w dietę-cud, zalecającą jedzenie wyłącznie bitej śmietany, w pół godzinny orgazm (z przerwą na papierosa) i w to, że wszystko zmieni się w twoim życiu na lepsze, jeśli tylko odstawisz zwykły proszek...

Osioł, który mówi

'Shrek 2' proponuje nam coś jeszcze - żonglerkę ikonami kultury popularnej. Tyle tu zapożyczeń i nawiązań do rozmaitych bajek i filmów, że wychwycenie ich wszystkich to prawdziwa 'Mission: Impossible'.

Czasem są to ikony a rebours. Zamiast Pięknej i Bestii dostajemy przecież Brzydką i niby-Bestię, a Osioł wcale nie jest leniwy i niezdecydowany (taki, co to nie wie, czy wybrać owies, czy siano), tylko nadpobudliwy - jakby chciał i jedno, i drugie, i jeszcze coś na dokładkę...

Ta amerykańska bajka z morałem, który głosi, że najlepiej jest być w życiu sobą, zrobi w naszych kinach furorę także dlatego, że 'podrasowali' ją Polacy: Bartosz Wierzbięta finezyjnie przełożył dialogi (czasem śmiesznie je przeinaczając), Jerzy Stuhr znów szaleje w dubbingu jako Osioł...

Te zalety doceniliśmy już jednak przy okazji pierwszej części 'Shreka'. Druga jest chyba jeszcze lepsza...

Ale, ale - czy to nie brzmi jak kłamliwa reklama?!

'Shrek 2', reż. Conrad Vernon, Andrew Adamson, Kelly Asbury, USA 2004