Najlepszy - recenzja przedpremierowa

"Najlepszy", czyli niewiarygodna historia napisana przez życie [RECENZJA]

Historia życia Jerzego Górskiego jest tak niesamowita, że aż ciężko w nią uwierzyć. Po raz kolejny okazuje się, że życie potrafi pisać najciekawsze scenariusze.

Po dużym sukcesie "Bogów", Łukasz Palkowski postanowił ponownie zmierzyć się z życiorysem ciekawej osoby. Tym razem twórca przedstawia pełną wzlotów i upadków historię polskiego triathlonisty, Jerzego Górskiego.

Głównego bohatera (w tej roli Jakub Gierszał) poznajemy w trudnym okresie życia. Często popada w konflikt z prawem i jest uzależniony od narkotyków. W domu nie ma oparcia ze strony ojca, który terroryzuje pozostałych członków rodziny. Poza tym Górski spotyka się z córką milicjanta i wciąga dziewczynę w uzależnienie od heroiny. Przełomem w życiu bohatera okazuje się wiadomość, że zostanie ojcem.

Pokazany przez Palkowskiego szary i ponury Wrocław przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych to sceneria, w której rozgrywa się dramat wielu uzależnionych od narkotyków osób. Żeby pomóc tym ludziom, często wyrzuconym poza margines społeczeństwa, Marek Kotański założył Monar. Dzięki temu wiele osób dostało szansę, żeby rozpocząć swoje życie na nowo. Główny bohater również pojawia się w ośrodku i próbuje pokonać swój nałóg.

Ważną rolę w życiu Górskiego odgrywały kobiety. Jedną z nich jest matka (w przejmujący sposób zagrana przez Magdalenę Cielecką). Widać jak strasznie przeżywa problemy syna. Cielecka gra bardzo oszczędnie, a widza mocno dotyka jej dramat. Mamy też młodziutką dziewczynę Górskiego, Grażynę (Anna Próchniak) - partnerkę Jerzego w trudnym okresie życia. Z zaangażowaniem śledzimy zakazaną miłość dwojga młodych i zagubionych osób. Istotną rolę w życiu bohatera odgrywa także trzecia kobieta, lekarka Ewa (Kamila Kamińska). 

Reżyser skompletował znakomitą obsadę. Najmocniejszym punktem jest tutaj Gierszał, który znakomicie radzi sobie z trudną rolą. Przeżywamy razem z nim dramat uzależnienia i kibicujemy w nierównej walce o nowe, lepsze życie. W każdym z pokazanych etapów życia aktor jest niesamowicie wiarygodny. Ponadto jak zwykle znakomity jest też Janusz Gajos, który wciela się w rolę Marka Kotańskiego. Wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę. Aż chciałoby się, żeby aktor pojawiał się w tym filmie nieco częściej. Na uwagę zwraca też występ Adama Woronowicza, ojca dziewczyny  głównego bohatera. Aktor zbudował ciekawą i wielowymiarową postać milicjanta, któremu nie podoba się destrukcyjny związek córki z młodym narkomanem.

"Najlepszy" to kolejny dowód na to, że Palkowski potrafi w bardzo ciekawy sposób opowiadać ludzkie historie. Film o Górskim jest pod pewnymi względami nawet lepszy od "Bogów", chociaż powiela ten sam błąd - wybór piosenek do soundtracku wydaje się mocno losowy i nie zawsze pasuje do ekranowych wydarzeń. Nie przeszkadza to jednak w odbiorze historii, która z pewnością zachwyci wielu widzów. Panie Palkowski, czekamy na więcej!

Ocena końcowa: 7/10

Kacper Jasztal 

Zobacz także: Gierszał, Próchniak, Kot i inni na pokazie filmu "Najlepszy" [ZDJĘCIA]>>

Czy powstało polskie uniwersum "superbohaterów"?>

Najlepszy, reż. Łukasz Palkowski, prod. Polska, czas trwania 110 min, dystr. Mówi Serwis, premiera 17 listopada 2017

Film zobaczyłem na pokazie prasowym w Dolnośląskim Centrum Filmowym we Wrocławiu.

fot. materiały prasowe