Na co do kina w weekend?
2011-12-15 13:17:00
Ten weekend przyniesie nam tylko dwie kinowe premiery, obie jednak bardzo wyczekiwane.
Pierwsza z nich to prequel kultowego filmu "Coś" z 1982 roku o tym samym tytule. Obraz odpowie na pytanie, skąd wziął się siejący śmierć na odciętej od cywilizacji bazie naukowej na Antarktydzie Obcy. Grupa paleontologów, badająca niezwykłe odkrycie - skute lodem ciało Obcego, którego statek rozbił się na Ziemi wiele lat wcześniej - stanie oko w oko z rozprzestrzeniającym się jak epidemia niebezpieczeństwem. A najgorsze jest to, że ukrywa się ono w ciałach zaufanych przyjaciół...
"Coś", reż. Matthijs van Heijningen Jr., prod. Kanada, USA, czas trwania 103 min, dystr. Kino Świat
Kolejna premiera to opowieść o dziecięcej miłości Rebeki i Tommy'ego, którzy po dwunastu latach rozłąki, już jako dorośli ludzie, spotykają sie by wkrótce ponownie rozdzieliła ich... śmierć. Ukochany Rebeki ginie w wypadku samochodowym, a załamana i zdesperowana dziewczyna zwraca się z prośba do jego rodziców, by ci pozwolili jej urodzić klona chłopaka. Jak będzie wyglądało jej życie z "nowym Tommy'm"? Gdy klon dorośnie i stanie się mężczyzną identycznym do jej ukochanego, w jaki sposób Rebeka zdoła wytłumaczyć mu sprzeczne pragnienia, których nowy Tommy nie rozumie?
"Łono", reż. Benedek Fliegauf, prod. Węgry, czas trwania 107 min., dystr. Aurora Films
Marcelina Szondelmajer
(marcelina.szondelmajer@dlastudenta.pl)
fot. kadr z filmu "Coś"
