Lupin - recenzja serialu
2021-01-15 09:41:32"Lupin" to serial produkcji francusko-amerykańskiej, stworzony w oparciu o książkę. Kryminał ma 5 odcinków, a premierę miał 8 stycznia 2021 roku, na platformie Netflix. Drugi sezon zapowiadany jest już na kwiecień. Zapraszamy do przeczytania recenzji serialu "Lupin"!
Fabuła serialu "Lupin"
Assane Diop (Omar Sy), to mężczyzna po trzydziestce, który nie ma poukładanego życia i jest lekkoduchem. Główny wątek skupia się na staraniach bohatera, który chce dociec prawdy w związku z samobójstwem jego ojca, które miało miejsce 25 lat temu w więzieniu. Co się stało? Ojciec Assana był kierowcą i służącym w domu bogaczy - Pellegrinich. Pewnego dnia ginie drogocenny naszyjnik i zostaje on o to oskarżony. Nie wytrzymuje presji i odbiera sobie życie.
Naszyjnik zostaje odnaleziony po latach, Assane zdobywa informację, że będzie licytowany w Luwrze. Chce go zdobyć za wszelką cenę. Udaje milionera, aby go wylicytować. Ma pomocników, którym jest winny pieniądze, a tym sposobem chce spłacić dług i zyskać bogactwo. Jednak wspólnicy go "wystawili". Dla oglądających nie jest zaskoczeniem, że główny bohater wychodzi zwycięsko z sytuacji. Mimo że, znajduje się na celowniku, nadal prowokuje śledczych. Assane chce znaleźć winnego skazania jego ojca. Cały czas wierzy w jego niewinność.
W przeszłości dostał od niego książkę o historii Arsène Lupina, fikcyjnej postaci dżentelmena-włamywacza. Główny bohater traktuje lekturę jak Biblię życia. Gdy udaje więźnia dowiaduje się, że ojciec zostawił dla niego wiadomość. Policja stara się rozwiązać sprawę kradzieży w Luwrze, jednak nikt się nie spodziewa, że Assane ma każdy krok dobrze zaplanowany. Nikt nie jest w stanie przewidzieć jego działań. Główny bohater zmienia swoją tożsamość na potrzeby sprawy.
Czy warto obejrzeć?
Niewątpliwie serial jest pełen zagadek. Assane za wszelką cenę chcę udowodnić niewinność ojca. Jak się okazuje oryginalny naszyjnik nigdy się nie znalazł, a żona Pellegriniego ma większe znaczenie w tej sprawie niż może się wydawać. W serialu pojawiają się flashbacki z dzieciństwa Assana. Ojciec zapewniał mu wszystko co mógł, aby go dobrze wychować, a sam został zmanipulowany i potraktowany jak przestępca.
Serial trzyma w napięciu i ma specyficzny klimat. Znajdzie zwolenników wśród osób, które lubią mocne sceny. Reżyserem pierwszych trzech odcinków jest Louis Leterrier, a pozostałych dwóch Marcel Said. Produkcja wypełniona jest akcją po brzegi, jednak widać zmianę reżysera w kolejnych odcinkach.
Główny bohater jest bardzo charyzmatyczny, a jego spryt i działanie bez zwłoki robi wrażenie. Jednak pozostałe postacie są mało wyraziste. Pojawiają się elementy fabuły, które na ten moment wydają się mieć małe znaczenie, jednak może zmieni się to w nadchodzącym sezonie. Natomiast cała akcja wciąga, a "Lupina" można obejrzeć w jeden wieczór.
Wymaga on skupienia, ponieważ wszystko dzieje się szybko, a wydarzenia sprawnie się przeplatają. Wątkiem społecznym poruszonym w serialu jest podział klasowy. Możemy zobaczyć ignorancję bogatych, wobec "niższej klasy". Jeśli nie macie pomysłu co obejrzeć w piątkowy wieczór, to serial Lupin was nie zawiedzie. Jest ciekawy, a determinacja chłopaka daje do myślenia.
Ocena końcowa: 7/10
Karolina Klińska
fot. materiały prasowe Netflix