Recenzje - Kino

Lamb - recenzja festiwalowa

2021-08-17 10:50:51

„Lamb” to pierwszy pełnometrażowy film w reżyserii Valdimara Jóhannssona, który zobaczyliśmy podczas 21. Edycji MFF Nowe Horyzonty we Wrocławiu. Debiut islandzkiego twórcy jest jak smutna baśń, której nie powinno się czytać dzieciom na dobranoc. A czy nadaje się dla dorosłych? Oj, tak! Przeczytajcie recenzję filmu!

Lamb film 2021

Bohaterami „Lamb” są Maria (Noomi Rapace) oraz Ingvar (Hilmir Snaer Gudnason), którzy żyjąc na totalnym odludziu (cóż za przepiękne plenery!) ciężko pracują, utrzymując hodowlę owiec, ale też cieszą się małymi rzeczami i zdają się nie wymagać od życia zbyt wiele. Można powiedzieć, że jest im dobrze, choć nie mają dzieci i całe dnie spędzają tylko w swoim towarzystwie.

To się nagle zmienia, gdy na świat przychodzi... urodzona przez owcę istota, hybryda ludzkiego dziecka i zwierzęcia. Ada ma ciało ludzkiego dziecka, ale szyję i głowę owieczki, a zamiast prawej rączki też ma… kopytko? Wygląda to kompletnie absurdalnie, aczkolwiek film jest utrzymany w dość realistycznym klimacie, co jeszcze potęguje konsternację wśród widzów, ale nie tylko.

W pewnym momencie (już teraz trójkę) bohaterów odwiedza brat Ingvara, Pétur (Björn Hlynur Haraldsson), który nie wytrzymuje długo z zadaniem pytania, które ciśnie się na usta całej kinowej widowni: Co to ku**a jest?Szczęście – odpowiada „tata” Ady, który naturalnie nie jest jej biologicznym ojcem. Valdimar Jóhannsson tylko odwraca naszą uwagę od myślenia, jak mogło dojść do powstania takiego stworzenia, a na ekranie dzieje się dużo innych rzeczy, które budzą sporo emocji.

Najlepsze jest, że obracając się w przyjętych ramach świata przedstawionego, spokojnie możemy samodzielnie wywnioskować, co wydarzy się w finale, ale jest to i tak zaskakujące, choć w toku fabuły – uzasadnione i logiczne. Zakończenie zostawia nas w takim stanie jak bohaterkę. Nie wiemy co myśleć, co robić, a w głowie krąży tysiąc myśli. Twórca funduje otwarte zakończenie, ale w takim momencie, że pokazywanie dalszych kroków Marii faktycznie byłoby niepotrzebne. Lepiej, aby widz myślał i dyskutował o finale już po seansie, niż dostał wszystko na tacy.

„Lamb” to kameralny dramat rodzinny, połączony z horrorem i domieszką dark fantasy. Debiutant z zadziwiającą sprawnością, płynnie łączy te gatunki, a w dodatku nie zapomina o konsekwencji w stylu wizualnym i narracyjnym swego dzieła. Wszystko jest utrzymane w zimnych barwach, a piękne zdjęcia sprawiają, że chcemy poczuć trochę tego chłodu na własnej skórze i odwiedzić dom głównych bohaterów.  

Oszczędne, ale skupione na celu aktorstwo wszystkich członków obsady pasuje doskonale do opowiadanej historii, w której chyba tylko pierwszy akt może wydawać się nużący, ale reszta seansu wynagradza to wprowadzenie. Film „Lamb” warto zobaczyć, a na kolejne propozycje od tego reżysera z pewnością będziemy teraz czekać.

Ocena końcowa: 7/10

Michał Derkacz


fot. materiały prasowe

Słowa kluczowe: film, ocena, opinia, 2021, Nowe Horyzonty
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Rebel Moon – część 2: Zadająca rany
Rebel Moon - Część 2: Zadająca rany - recenzja

Czy ten film Zacka Snydera jest lepszy niż pierwsza część?

Andrew Scott, Ripley
Ripley - recenzja serialu

Serial Netflix to nowa ekranizacja książki "Utalentowany pan Ripley".

Kolor purpury
Kolor purpury (2024) - recenzja DVD

Czy warto zobaczyć remake musicalu Stevena Spielberga?

Polecamy
PasaÅźer nr 4
Pasażer nr 4 - recenzja

Co zrobić, gdy na statku kosmicznym kończy się tlen?

Oceniamy nowy film animowany z platformy Netflix.
Nowa generacja - recenzja

Oceniamy nowy film animowany z platformy Netflix.

Polecamy
Premiery filmowe
Zapowiedzi filmowe
O nich się mówi
Ostatnio dodane
Rebel Moon – część 2: Zadająca rany
Rebel Moon - Część 2: Zadająca rany - recenzja

Czy ten film Zacka Snydera jest lepszy niż pierwsza część?

Kolor purpury
Kolor purpury (2024) - recenzja DVD

Czy warto zobaczyć remake musicalu Stevena Spielberga?

Popularne
25 najlepszych filmów wszech czasów
25 najlepszych filmów wszech czasów

Magazyn "Empire" wybrał najlepsze filmy wszech czasów. Zapraszamy do obejrzenia ścisłej czołówki rankingu!

Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi
Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi

Dym w płucach często łączy się z oglądaniem filmów. Prezentujemy 20 idealnych filmów na wieczór z zielskiem.

12 najlepszych filmów psychologicznych
12 najlepszych filmów psychologicznych

Przedstawiamy najlepsze filmy psychologiczne, które każdego oglądającego zmuszą do refleksji!