LAF: To już jest koniec
2010-08-16 11:09:35W niedzielę dobiegła końca Letnia Akademia Filmowa. Za nami dziesięć dni i 400 filmów.
Ostatnie seanse, m.in. „Książe Hamburgu” Bellocchio i „Niedokończony utwór na pianolę” Michałkowa, zakończyły się późnym popołudniem i oczekiwaniem na nadchodzącą burzę.
Organizatorzy nie podliczyli jeszcze wszystkich sprzedanych karnetów i wejściówek, jednak wstępne wyliczenia pozwalają przypuszczać, że tego roku przyjechało mniej zainteresowanych niż ostatnio. W ubiegłym roku przez LAF przewinęło się ok. 35 tysięcy osób. Jedenasta Akademia cieszyła się mniejszym zainteresowaniem prawdopodobnie z powodu likwidacji połączenia kolejowego z miastem oraz wzrostu cen karnetów. Mimo tego można uznać tę edycję za udaną, publiczność dopisywała, szczególnie na spotkaniach autorskich, gdzie zadawano nierzadko bardzo dociekliwe pytania.
Zakończył się także Ogólnopolski Konkurs Prelegentów Filmowych 2010. Jury postanowiło przyznać główną nagrodę Piotrowi Wojtankowi z Wałcza za prelekcję przed filmem "Biała wstążka" Hanekego. Ponadto wyróżnienia powędrowały do Edyty Kaszycy z Katowic za prelekcję przed filmem "Jaśniejsza od gwiazd" w reżyserii Jane Campion i Agnieszki Niezgody z Poznania za prelekcję przed filmem "Gainsbourg" Sfar.
A nam pozostaje czekać do przyszłego roku i 12. Letniej Akademii Filmowej, która odbędzie się w dniach 5-15 sierpnia 2011 roku. Do zobaczenia w Zwierzyńcu.
Karolina Kuśmider
(karolina.kusmider@dlastudenta.pl)
Zobacz również:
Dobre serce - recenzja>>
Boso, ale na rowerze - recenzja>>
Wideokracja - recenzja>>
Co się stało z polskim Billem Gatesem - recenzja>>
Kocham kino - recenzja>>
Zatoka delfinów - recenzja>>
Buddenbrookowie. Dzieje upadku rodziny - recenzja>>
Benek - recenzja>>
Prosta historia o miłości - recenzja>>