Klub dla wybrańców - festiwal zepsucia [RECENZJA]
2015-04-26 22:01:56Legendarny Riot Club - elitarne grono, do którego nie można samemu wstąpić, lecz trzeba być zaproszonym, a następnie zdać najbardziej nietypowy i szalony egzamin wstępny. Egzamin będzie to z pochodzenia, z picia, z wiedzy, z moralności i z lojalności. Te ostatnie zostają poddane największej próbie.
Potrzeba przynależności do trwałej i zaufanej grupy społecznej to jedna z podstawowych potrzeb człowieka. A gdy człowiek ten pochodzi z absurdalnie bogatej i wysoko postawionej rodziny, to i grupa społeczna musi być na odpowiednim poziomie. Najwyższy poziom w Oksfordzie wyznacza tytułowy "Klub dla wybrańców".
Liczy dziesięciu członków, więc o wstąpienie w te zacne szeregi trzeba się bardzo postarać. Zaszczytu przyjęcia dostąpi główny bohater filmu, Miles, który początkowo zachwycony docenieniem przez wymagających kolegów, z czasem zda sobie sprawę, jak bardzo tam nie pasuje.
Pierwsza część filmu to typowy pokaz możliwości i funkcjonowania Riot Club. Są szalone imprezy, głupie dowcipy, drogie samochody, drogi alkohol i brak jakichkolwiek zahamowań. Całkiem dobrze się to wszystko ogląda. Później jednak następuje druga część filmu, czyli kolacja inauguracyjna dla członków klubu.
Jest to strasznie długa i strasznie przewidywalna sekwencja stopniowo postępującej rozwałki w jednej z podrzędnych knajp. Dlaczego bogaczy nie było stać na lepsze miejsce? Dlaczego nie potrafili dogadać się z właścicielem odnośnie oczekiwań? Nie chcę zdradzać kolejnych wydarzeń, lecz cała dramaturgia tego, co dzieje się na ekranie, przykryta została koszmarnym brakiem logiki, który na każdym kroku rzuca się w oczy.
Szkoda, że historia "Klubu dla wybrańców" poszła w tym kierunku, a konflikt zbudowano na przestępstwie zamiast na wewnętrznych intrygach. Obrazów zepsutej, bogatej młodzieży było już w kinie wiele. Opowieść o legendarnym Riot Club miała potencjał, lecz został on całkowicie zmarnowany. Okazuje się, że "Klubem dla wybrańców" faktycznie zainteresują się jedynie nieliczni.
Klub dla wybrańców, reż. Lone Scherfig, prod. Wlk. Brytania, dystr. Kino Świat, czas trwania 106 min, polska premiera 24 kwietnia 2015
Michał Derkacz