Klimatyczne sceny i ciemne uliczki w zwiastunie "Miasta" z Topą i Więckiewiczem [WIDEO]

Niedawno zdradziliśmy datę premiery pierwszego filmu fabularnego reżysera Marcina Sautera. Tę informację i kilka ciekawostek znajdziecie artykule: Bartłomiej Topa, Karolina Gruszka i Robert Więckiewicz w filmie "Miasto".  Dziś dostępny jest już zwiastun, dzięki któremu można poznać klimat tego nowego, polskiego kryminału.

O filmie

Pod enigmatycznym tytułem "Miasto" skrywa się kryminał, w którym nie zabraknie inteligentnego detektywa, zagadki do rozwiązania i czarnych charakterów, próbujących przeszkodzić w śledźtwie. Dektektyw, w którego rolę wcieli się Bartłomiej Topa, będzie musiał nie tylko odkryć, kto jest mordercą, ale także zmierzyć się z wpływowi osobistościami miasta - lokalnym gangsterem Wielkim i twórcą wynalazków, Profesorem. Dodatkowym utrudnieniem będzie znajomość z piekną, miejscową Piosenkarką, która jest obiektem pożądania nieciekawych ludzi.

Zwiastun filmu "Miasto" - co można wywnioskować?

Po obejrzeniu niespełna dwuminutowego zwiastunu w głowie może pojawić się więcej pytań niż odpowiedzi. Nie rozwiewa on wątpliwości i nie zdradza całej fabuły, co jest zaletą z uwagi na gatunek filmu. To, czego można się za to dowiedzieć, to to w jakim klimacie został utrzymany film. Mgliste ulice, przyciemniona sceneria, nawet w dzień, zapowiada klimatyczny kryminał, utrzymany w stylu starszych klasyków polskiego kina. 

Wydaje się, że sprawa tajemniczego morderstwa nie będzie jedyną zagadką do rozwiązania. Sama postać miejscowego Gangstera wydaje się coś ukrywać, a jej konflikt z Porfesorem to kolejny ciekawy wątkek, który być może zaskoczy czymś niespodziewanym. Również po zwiastunie można domyślać się, że Piosenkarkę, w której rolę wcieli się Karolina Gruszka, łączy z Detektywem jakaś zagadkowa przeszłość. Być może oni sami nie wiedzą jaka i widzowie podczas seansu będą mogli rozwiązać tę zagadkę razem z bohaterami. 

Zapowiada się obiecujący klasyczny kryminał w polskim wydaniu. Jego poważny klimat będzie idealną przeciwwagą dla innego nowego filmu kryminalnego z elementami komediowymi, który wkrótce będzie miał premierę. A mowa o "W jak morderstwo" w reżyserii Piotra Mularuka. Być może warto wybrać się do kina na obie produkcje i porównać je ze sobą, aby wyłonić najlepszy polski kryminał roku?

KB/ip

fot. materiały prasowe