Jessica Henwick, Wagner Moura i Julia Butters powiększają gwiazdorską obsadę filmu braci Russo

Ostatnio w newsach z weekendu pisaliśmy o nadchodzącym filmie w reżyserii braci Russo. "The Gray Man" zapowiada się na jeden z największych przebojów w ofercie platformy Netflix na rok 2021. Do takich gwiazd jak Chris Evans, Ryan Gosling czy Ana de Armas, dołączyli wlaśnie Jessica Henwick, Wagner Moura i Julia Butters.

Bracia Anthony i Joe Russo po sukcesie filmów robionych dla studia Marvel, zabierają się za nowy projekt z wieloma gwiazdami Hollywood w obsadzie, ale już poza MCU. "The Grey Man" jest oparty na powieści Marka Greaneya z 2009 roku, w której przedstawił Gray Mana, niezależnego zabójcę i byłego agenta CIA o nazwisku Court Gentry. Akcja jest opisywana jako śmiertelny pojedynek między zabójcami, ponieważ na Gentry'ego (Gosling) poluje Lloyd Hansen (Evans), były znajomy z czasów  pracy w CIA.

Celem projektu "The Grey Man" jest stworzenie nowej franczyzy na poziomie serii o przygodach Jamesa Bonda, z budżetem sięgającym 200 milionów dolarów. Ponoć Netflix wyznaczył właśnie ten film na największy przebój w ofercie.

Jessica Henwick pracowała już dla Netflixa przy serialu "Iron Fist". Wagner Moura grał Pablo Escobar w przeboju "Narcos". Julia Butters ma dopiero 11 lat, ale dała świetny popis u boku Leonardo DiCaprio w filmie "Pewnego razu w... Hollywood".

MD

źródło: comingsoon.net

fot. instagram.com