Iran do Hollywood: przeproście nas!
2009-03-04 08:45:52- Amerykańscy filmowcy powinni przeprosić Irańczyków, za zniewagi i zniesławienia, których dopuszczają się w swoich filmach - uważa Java Shamaqdari, kulturalny doradca irańskiego prezydenta.
Shamaqdari wyraził swoją opinię grupie hollywoodzkich aktorom i filmowcom, którzy przyjechali do Teheranu na zaproszenie ich irańskich kolegów. - Hollywood od lat ubliża Iranowi i jego mieszkańcom, a najlepszym na to przykładem są jego zdaniem filmy "300", w których Persowie przedstawieni są jako ludzie źli, zepsuci i perwersyjni, a także "Zapaśnik", w którym bohater grany przez Mickeya Rourke drze irańską flagę - stwierdza Irańczyk.
- Przedstawiciele władz związani z irańskim przemysłem filmowym spotkają się oficjalnie z hollywoodzkimi filmowcami tylko wtedy, kiedy ci przeproszą za 30 lat zniewag i oszczerstw - mówi Shamaghdari.
Wśród zaproszonych do Iranu gości znaleźli się m.in. Sid Ganis, szef Amerykańskiej Akademii Filmowej oraz aktorki Annette Bening i Alfre Woodard.
MAS