Henry Cavill zagra Wiedźmina. Jakie znaczenie dla serialu Netflixa?
2018-09-05 08:27:074 września 2018 platforma Netflix oficjalnie potwierdziła, że hollywoodzki gwiazdor - Henry Cavill zagra główną rolę w serialu "Wiedźmin". Aktor, który wielokrotnie udowadniał swoją znajomość tego uniwersum oraz gier w nim osadzonych, doczekał się angażu do roli Geralta z Rivii. Co to oznacza dla serialu i czy jest to dobra wiadomość?
Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że udział w serialu tak znanego aktora jak Cavill musi oznaczać, że budżet przeznaczony na tę produkcję wcale nie musi być taki, jak innych seriali Netflixa. Pieniędzy na produkcję po prostu musi być więcej, bo Cavill to obecnie bardzo modny aktor, który jeszcze niedawno grał kluczowe role w takich produkcjach jak "Kryptonim U.N.C.L.E.", "Mission: Impossible - Fallout" czy seria z filmowego uniwersum DC.
Skoro twórców serialowego "Wiedźmina" stać na gwiazdę, to fani przygód Geralta z Rivii mają pełne prawo wierzyć, że w kilku innych, bardzo ważnych rolach (np. Yennefer) także zobaczymy rozpoznawalne twarze. Trudno też wyobrazić sobie, że cały budżet został wydany na jedną gwiazdę, kosztem choćby efektów specjalnych czy scenografii. Jeśli faktycznie tak by się stało, całość sukcesu tej produkcji opierać się będzie na barkach Cavilla i jego aktorskich umiejętnościach.
Jednak trzeźwo myśląc, taki aktor jak Cavill nie zgodziłby się grać Wiedźmina bez zapewnień, że serial dostanie odpowiednie zaplecze finansowe i będzie to produkcja na wysokim poziomie, zarówno scenariuszowym jak i realizacyjnym. Modny aktor nie może sobie pozwolić w tym momencie kariery na wpadkę i zapewnienia jakości ze strony producentów musiały być wiarygodne. Teraz pozostaje tylko czekać na kolejne ogłoszenia castingowe oraz oczywiście oficjalne zdjęcia aktora w pełnej charakteryzacji, które rozwieją wątpliwości widzów dziś mówiących, że Cavill jest zbyt ładny do tej roli.
Michał Derkacz
Czytaj także: Serial "Wiedźmin" Netflixa - sprawdź, co już wiadomo >>
fot. instagram.com