Halle Bailey kończy pracę na planie "Małej Syrenki" i pokazuje zdjęcie

Zakończono zdjęcia do aktorskiego filmu "The Little Mermaid". Aktorska wersja słynnej bajki Disneya "Mała syrenka" wchodzi w kolejną fazę produkcji. Tymczasem Halle Bailey, aktorka wcielająca się w tytułową bohaterkę, na swoim instagramowym profilu pochwaliła się finałem swojej pracy nad filmem i podziękowała innym gwiazdom obsady.

- I tak po prostu… to koniec. Po przesłuchaniu do tego filmu, gdy miałam 18 lat, a już prawie 19, aż do zakończenia filmowania w czasie pandemii, kiedy skończyłem 21… w końcu to zrobiliśmy. Czuję się tak wdzięczna, że doświadczyłam tego filmu w całej jego okazałości. To było najtrudniejsze doświadczenie z dala od wszystkiego i wszystkich, których kiedykolwiek znałam z poczuciem zwątpienia/samotności do odczucia takiej wolności i wytrwałości, jakie osiągnęłam na koniec. To doświadczenie uczyniło mnie o wiele silniejszą niż kiedykolwiek myślałem, że mogę być. Jestem bardzo wdzięczna, że mam w obsadzie tak uroczych i utalentowanych ludzi, jak Jonah Hauer-King, który będzie moimi przyjacielem w nieskończonych wcieleniach, Jacob Tremblay, z którego jestem tak dumna oraz legendy, takie jak Javier Bardem, Melissa McCarthy, Awkwafina i Daveed Diggs, którzy są mistrzami swojego rzemiosła, ale są także gościnni i otwarci na małą starszą mnie, a także na resztę pięknej obsady i załogi filmu. Nie mogę się doczekać, aż wszyscy będziecie mogli obejrzeć ten film, ponieważ został nakręcony z tak wielką miłością (plus pot krwi i łzy). Dziękuję Sardynii za wspaniałe zakończenie! Buziaki - napisała Halle Bailey obok zdjecia z planu.

Reżyserem filmu jest Rob Marshall, którego ostatnim projektem był inny tytuł dla Disneya pt. "Mary Poppins powraca" z 2018 roku.

MD

fot. instagram.com/hallebailey