Film o polskim girlsbandzie
2009-09-04 11:14:33Pierwszy polski girlsband, który narodził się w Szczecinie, będzie bohaterem filmu. - To będzie opowieść o złotych latach Szczecina, którego diademem były Filipinki - mówi pomysłodawca i twórca filmu Rafał Bajena.
- Zainspirował mnie film archiwalny, w którym Filipinki śpiewają piosenki, a w tle jest dużo Szczecina - opowiada twórca. - A to był taki moment, w którym wiele dobra w naszym mieście było. Kaskada, gdzie miały studniówkę. Junaki, na których jeżdżą w teledysku. Dana, która specjalnie szyła im kostiumy. Po pierwszym spotkaniu jest paniami Filipinkami zauroczony. - Sprawdza się, co wtedy o nich już pisano: że są świadomymi swojego talentu, ale skromnymi i sympatycznymi osobami - mówi. Projekt to nie tylko kino dokumentalne, ale też płyta z piosenkami Filipinek w interpretacjach zespołów związanych ze Szczecinem (np. Biff, Rozczyny, Vespa).
50 lat temu, w listopadzie 1959 r. w Technikum Handlowym w Szczecinie powstał szkolny chórek Filipinki prowadzony przez nauczyciela śpiewu, Jana Janikowskiego. 25 listopada w Studiu S1 PR Szczecin ma się odbyć specjalna gala filipinkowa, na której wystąpią Rozczyny (w składzie aktorki Maria Dąbrowska, Marta Malikowska-Szymkiewicz i perkusistka Pogodna Ola Rzepka) i zaprezentowany zostanie film Rafała Bajeny.
Gościem honorowym będą Filipinki. Cztery z nich wciąż mieszkają w Szczecinie.
Źródło: "Gazeta Wyborcza Szczecin"