Dziewczyna z trzeciego piętra - recenzja
2019-10-26 11:41:5425 października 2019 wystartowała 4. edycja Przeglądu Horrorów FEST MAKABRA. Jednym z filmów, który można zobaczyć jest „Dziewczyna z trzeciego piętra”. To historia męża i przyszłego ojca (dziecko w drodze) starającego się wyremontować niewielki dom dla swojej rodziny. W trakcie prac odkrywa, że budynek ma w sobie zdecydowanie więcej zagadek, niż można było przypuszczać, a dziwne awarie to dopiero początek jego zmartwień.
„Dziewczyna z trzeciego piętra”. To produkcja dość kameralna, z historią rozpisaną na kilka postaci. Główną rolę gra Phillip Jack Brooks , lepiej znany jako wrestler i zawodnik MMA pod pseudonimem CM Punk. Jego popisów ringowych nie będziemy oceniać, jednak jako aktor w horrorze facet poradził sobie całkiem przyzwoicie, szczególnie jeśli zaznaczymy fakt, że jest w centrum wydarzeń przez 3/4 filmu. Jego postura, aparycja, tatuaże i wrodzony luz sprawdzają się dobrze w konwencji jaka wybrali twórcy.
Z początku pewny siebie, później poirytowany, a na końcu zdesperowany bohater musi bardziej stawiać czoła młodej blond-piękności (Sarah Brooks), która go prześladuje, niż wszelkim usterkom, które pojawiają się co rusz w każdym z pomieszczeń. Do tego dochodzi jeszcze upiorna postać czająca się w zakamarkach domu, z którą owa blondynka zdaje się mieć coś wspólnego. Intryga jest niezła, a film oprócz kilku nudniejszych fragmentów, potrafi utrzymać uwagę widza. Szczególnie ciekawe jest zakończenie, kiedy główną rolę przejmuje żona naszego bohatera (Trieste Kelly Dunn).
„Dziewczyna z trzeciego piętra” sprawdza się jako horror, zapewniając nam kilka krwawych scen, kilka morderstw, dziwny klimat niepokoju i potworną postać, która objawia się z czasem. Wszystkie te elementy zrealizowano poprawnie, choć niski budżet można dostrzec w kilku newralgicznych momentach. Jeśli zatem zabieracie się za tegoroczną FEST MAKABRĘ, to ten tytuł może być jednym z bardziej oryginalnych.
Ocena końcowa: 6/10
Michał Derkacz
fot. materiały prasowe