Recenzje - Kino

Dom Gucci - recenzja

2021-11-27 22:14:01

26 listopada 2021 roku miała w Polsce miejsce premiera nowego filmu Ridleya Scotta, pt. "Dom Gucci". Jest to historia jednego z największych domów mody na świecie. A jeśli w grę wchodzą duże pieniądze nie mogło się obejść bez rodzinnych konfliktów, dramatycznych zwrotów akcji, zdrad i manipulacji.

Dom Gucci recenzja

Słowo o fabule

Zaczynając od początku - historia rozpoczyna się przedstawieniem głównych bohaterów. Poznajemy Maurizia Gucciego jako eleganckiego, przystojnego mężczyznę z klasą i Patrizię Reggiani - równie piękną, co temperamentną Włoszkę. Losy tych dwojga splatają się przypadkiem na imprezie, w której oboje biorą udział. Patrizia prowokuje kolejne spotkania i później już widzimy bohaterów jako małżeństwo.

Losy samego domu mody śledzimy od momentu poznania Patrizii, kiedy Gucci ma już swoją renomę, ale na horyzoncie pojawiają się starcia między współwłaścicielami. Jeden chciałby zmian, drugi woli zostać przy tym, co sprawdzało się do tej pory. I w tym momencie kluczową rolę gra małżeństwo Gucci-Reggiani, a temperament i upór płci pięknej jest brakującym elementem układanki - czymś co już dawno powinno było się pojawić.  O historii domu jednak nie było głośno bez powodu. Spokojnie jest przez pierwsze trzydzieści minut filmu. Dramat zaczyna się nieco później.

Obsada

O produkcji już od pojawienia się pierwszej wzmianki było głośno ze względu na gwiazdorską obsadę. W rolach głównych zobaczymy między innymi laureatkę Oscara, Lady Gagę, Adama Drivera czy Jareda Leto, który przez niesamowitą charakteryzację jest niemal nie do poznania, a jego rola stanowi jakby oddzielną smutną historię zawartą w filmie, który notabene powstał na podstawie książki. 

Fabuła, inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, co należy przypomnieć, jest przestrogą i idealnym obrazem tego, do czego może prowadzić chęć zdobycia fortuny kosztem własnej rodziny. W trakcie przedstawiania historii doświadczamy zwrotu akcji, zmian w postrzeganiu świata przez bohaterów, a także kompletnego zaskoczenia. Twórcy filmu mieli wgląd do pełnej dokumentacji sprawy Gucci, a z reakcji spadkobierców rodziny można wnioskować, że zdecydowali się pokazać wiele. 

Nieoczywista bohaterka

Chociaż w większości role modowych artystów zostały zagrane tak, że jako widz nie ma się wątpliwości co w danym momencie kieruje postacią, rola Lady Gagi do końca pozostaje zagadką. Unikając spoilerów, zasugerować można, że w którymś momencie na pewno kierowała nią miłość. Co jednak stało się później, należy ocenić samemu, a zdradzimy, że pojawia się kilka możliwości. Trzeba jednak przyznać, że jest to bardzo hipnotyzująca bohaterka, a włoski sznyt, którym bezbłędnie operuje aktorka, to wisienka na torcie w kreacji postaci.

Minusem produkcji może być jednak kadrowanie. Obrazy w "Domu Gucci" są dosyć typowo zbudowane, a niektóre sceny sprawiają wrażenie mocno przerysowanych. Wziąć należy jednak pod uwagę, że film przedstawia historię mieszczącą się w branży fashion, a przepych i próba uchwycenia niektórych elementów jako ważniejszych niż są w rzeczywistości mogły być zabiegiem celowym. Plus jest to film biograficzny, więc zwraca się uwagę bardziej na historię niż samo jej otoczenie.

Kostiumy i scenografia

Pomimo jednak dosyć prostych kadrów trzeba producentom przyznać, że kostiumy idealnie oddają klimat, w jakim odbywa się akcja. Zajęła się nimi Janty Yates i zrobiła to perfekcyjnie. Patrizia od początku zachwyca kreacjami, które choć początkowo też stylowe, wydają się "tańsze" nawet dla widza, który nie ma z modą zbyt wiele od czynienia. W trakcie zawiązywania współpracy z rodziną Maurizia, jej wizerunek ulega zmianie. Fryzura staje się bardziej ułożona, a bohaterki w żadnym innym momencie filmu nie zobaczymy w jeansach. Na tapet wpadają jednokolorowe garsonki, duża biżuteria i mnóstwo torebek, których design skojarzy każdy, kto choć raz mijał tłum na ulicy.

Charakteryzacja Paola Gucciego wzmacnia efekt spójności kreacji. Paolo w filmie jest modowym amatorem z niespełnionymi ambicjami, a jego stroje oddają to doskonale. Kiedy wśród postaci ubranych w monotematyczne kreacje pełne eleganckiego sznytu pojawia się kolorowa papuga w fioletowym garniturze ze sztruksu, wiemy, że na każdą postać kostiumografka zwróciła uwagę.

Scenografia też nie pozostawia wiele wątpliwości, że była to produkcja wysokobudżetowa. Salon mody Gucci jest w filmie dokładnie tym, co wyobraża sobie każda kobieta, myśląc o wymarzonych stylizacjach. Ogromne przymierzalnie, elegancja i minimalizm to coś, co na ekranie zobaczymy często. Co innego jeśli chodzi o pokazy. Tu następuje szał. Ogromna ilość świateł, migawki aparatów fotograficznych i głośna muzyka doskonale wprowadzają w nastrój natychmiastowej chęci kupienia tego, co jest nam prezentowane. Głównie po to, żeby choc raz poczuć tę odrobinę luksusu.

Dla kogo?

Jest to zdecydowanie pozycja dla fanów filmów biograficznych, bo ze względu na czas trwania (prawie 3 godziny) kogoś, kto woli obejrzeć płynną historię z jednym silnym zwrotem akcji, mogłaby zwyczajnie znudzić. Dom Gucci nie należy do tych, które wciągają od pierwszej minuty, bo chwilami gubi tempo i łatwo o utratę zainteresowania. Oprawa muzyczna i oczywiście wyjątkowe kreacje bohaterów, jak na miejsce kojarzone z synonimem luksusu i blichtru przystało, sprawią, że w kinie można poczuć się jak za kulisami największych światowych wybiegów.

Ocena końcowa: 7/10

Anna Krysik

Film zobaczyłam w Kinie Nowe Horyzonty we Wrocławiu.


fot. materiały prasowe

Słowa kluczowe: film, 2021, ocena, biografia, film o Guccim
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Andrew Scott, Ripley
Ripley - recenzja serialu

Serial Netflix to nowa ekranizacja książki "Utalentowany pan Ripley".

Kolor purpury
Kolor purpury (2024) - recenzja DVD

Czy warto zobaczyć remake musicalu Stevena Spielberga?

Civil War
Civil War - recenzja

Dlaczego jest to jeden najlepszych filmów 2024 roku?

Polecamy
Apokawixa
Apokawixa - recenzja

Polski Timothée Chalamet, siostra Julii Wieniawy i Sebastian Fabijański w polskim filmie o zombie!

Żeby nie było śladÃłw
Żeby nie było śladów - recenzja

Polski kandydat do Oscara już w kinach! Czy film Jana P. Matuszyńskiego jest aż tak dobry?

Polecamy
Premiery filmowe
Zapowiedzi filmowe
O nich się mówi
Ostatnio dodane
Kolor purpury
Kolor purpury (2024) - recenzja DVD

Czy warto zobaczyć remake musicalu Stevena Spielberga?

Andrew Scott, Ripley
Ripley - recenzja serialu

Serial Netflix to nowa ekranizacja książki "Utalentowany pan Ripley".

Popularne
25 najlepszych filmów wszech czasów
25 najlepszych filmów wszech czasów

Magazyn "Empire" wybrał najlepsze filmy wszech czasów. Zapraszamy do obejrzenia ścisłej czołówki rankingu!

Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi
Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi

Dym w płucach często łączy się z oglądaniem filmów. Prezentujemy 20 idealnych filmów na wieczór z zielskiem.

12 najlepszych filmów psychologicznych
12 najlepszych filmów psychologicznych

Przedstawiamy najlepsze filmy psychologiczne, które każdego oglądającego zmuszą do refleksji!