Disney wraca do znanej marki! Film "Mulan" w produkcji
2018-08-14 10:36:06Po 14 latach, Disney wraca do dawnej marki. W produkcji jest film aktorski, na bazie pierwszej animacji z 1998 roku pt. "Mulan". Tytułowa księżniczka zadebiutuje na ekranach kin najwcześniej w marcu 2020 roku. Znamy już obsadę aktorskiego filmu "Mulan".
Gwiazdorska obsada
Pośród aktorów pojawiają się same znane nazwiska. W rolę Mulan wcieli się Liu Yifei, jedna z czterech najlepiej zarabiających aktorek w Chinach, znana na zachodzie między innymi z głównej roli w "Zakazanym Królestwie". Oprócz niej pojawia się tacy aktorzy jak Jason Scott Lee ("Przyczajony tygrys, ukryty smok: Miecz Przeznaczenia"), Donnie Yen ("Łotr 1. Gwiezdne Wojny - Historie"), Ron Yuan ("Marco Polo").
O samej produkcji poza tym nie wiadomo jeszcze zbyt wiele. Zdjęcia rozpoczęły się 13 sierpnia 2018 roku i będą przeprowadzane w różnych lokalizacjach na terenie Nowej Zelandii i Chin. Dokładna data planowanego wypuszczenia filmu do kin to 27 marca 2020 roku. Budżet wskazuje na to, że otrzymamy naprawdę solidną produkcję, Walt Disney Pictures zagwarantowało aż 290 milionów dolarów na nakręcenie filmu.
Co ciekawe taki film chciano nakręcić już w 2010 roku, ale ostatecznie z tego zrezygnowano. Pierwsze informacje na temat obecnej odsłony pojawiły się w marcu 2015 roku. Po kilkakrotnym przepisaniu scenariusza i niewielkiej aferze dotyczącej wybierania białych aktorów do ról w końcu doczekaliśmy się rozpoczęcia zdjęć.
Czy wiesz, że?
Oryginalna Mulan to wcale nie jest film animowany z 1998 roku. Twórcy bazowali na starym chińskim poemacie Gǔjīn Yuèlù z VI wieku naszej ery. Dostosowali go do potrzeb współczesnego odbiorcy, uwspółcześniając wątki. Na przykład w oryginale Mulan nie była tak nieśmiałą i nieporadną kobietą jak w bajce. To oczywiście nie mogło przejść w filmie Disneya, które znane są z budowania postaci od zera do bohatera.
Pierwotnie postać Mushu, smoka towarzyszącego bohaterce, miała się nigdy nie pojawić. Ponieważ nie było jej w pierwotnej wersji legendy, pierwsze szkice scenariusza uwzględnić go nie mogły. To Roy E. Disney, bratanek Walta Disneya, zasugerował, że Mulan przydałby się zwierzęcy towarzysz. To w efekcie zaowocowało jednym z najsympatyczniejszych zwierzaków Disneya i dało zielone światło również drugiemu - pasikonikowi Khanowi.
Niki Caro, reżyserka remake’u nie była pierwszą osobą braną pod uwagę na to stanowisko. Disney najpierw chciał postawić na naturalizm, szukając Azjaty. Niestety, Ang Lee, pierwotny wybór, był już zobowiązany wobec innej produkcji. W efekcie wybrano panią Caro. To druga w historii firmy kobieta której powierzono reżyserię filmu o budżecie większym niż 100 milionów dolarów. Pierwsza była Ava DuVernay którą zatrudniono do pracy nad filmem "Pułapka Czasu".
Aleksander Gałąska
zdjęcie: mat. pras.