Recenzje - Kino

Bullet Train - recenzja

2022-08-06 11:33:59

5 sierpnia 2022 roku do kin wszedł film akcji z naszej listy najbardziej wyczekiwanych premier roku. „Bullet Train” oparto na japońskiej powieści „Maria Beetle” (w języku angielskim jako właśnie „Bullet Train”) autorstwa Kotaro Isakiego. Film na podstawie scenariusza Zaka Olkiewicza wyreżyserował David Leitch, słynący z realizacji efektownych scen walk wręcz. Czy ekranizacja z gwiazdami Hollywood na pokładzie nowoczesnego pociągu (na trasie z Tokio do Morioki) spełnia oczekiwania, czy trafia jednak do zboru rozczarowań? Przeczytajcie recenzję filmu „Bullet Train”!

Bullet Train Głupoty zostają wyjaśnione, ale to wielki chaos

Film opiera się na dość prostej w teorii fabule, polegającej na tym, że w tytułowym pociągu znajduje się cenna walizka, którą chce zdobyć pięcioro zabójców, z których każdy ma swój odmienny cel i motywacje. Tu właśnie sprawa się komplikuje, bo twórcy postanowili skomplikować całą narrację wprowadzając niezliczone ilości retrospekcji. Mają one na celu pokazać nam przeszłość postaci, ale także z czasem odkryją przed nami pochowane w rękawach asy oraz wyjaśniają liczne zwroty akcji.

Z jednej strony to jest fajne, bo w czasie seansu jest wiele momentów kiedy myślimy sobie, że dana scena jest bezsensu, a zachowanie postaci kompletnie idiotyczne, by po jakimś czasie dostać wyjaśnienie wszystkiego w szybkiej retrospekcji. Niestety bardzo przesadzono z tym zabiegiem, a zwłaszcza z wytrącającymi z aktualnych wydarzeń flashbackami, które wprowadzają zdecydowanie więcej zamętu i chaosu niż zachwytu, jak skrupulatnie zaplanowano wszystko w scenariuszu.

„Bullet Train” to nie jest film, który ogląda się dobrze, bo nasza uwaga cały czas jest przenoszona na inne postacie, inne wydarzenia i ujawnianie faktów, które dla aktualnej opowieści mają w sumie niewielkie znaczenie. W produkcji, która powinna być raczej lekkostrawna i nastawiona na czystą akcję, budowanie zaskoczenia wydaje się sztuczne, szczególnie że i tak nie dostajemy tu tak tarantinowskiego finału, o jakim chyba myślano.

Gwiazdorska obsada lepiej walczy czy gada?

Paradoksalnie też, jak na film z pociskami w tytule, nie ma tu dużo strzelania. David Leitch postanowił zrobić to, co potrafi najlepiej i zaproponował nam wiele pojedynków na broń białą albo gołe pięści, jednak ich realizacja i choreografie pozostawiają wiele do życzenia i nie umywają się do tego, co widzieliśmy w jego wcześniejszych filmach.  Sytuację ratuje tu gwiazdorska obsada, bo nawet jeśli nie są to najlepsze role Brada Pitta, Joey King, Aarona Taylora-Johnsona czy Briana Tyree Henry'ego, to nadal przyjemnie się patrzy jak walczą nie tylko fizycznie, ale też na słowa, zastawiając na siebie różne pułapki i przewidując nadchodzące okoliczności (bryluje w tym zwłaszcza postać Joey King). 

„Bullet Train” niestety dłuży się, a ilość przeciągniętych dialogów i zwrotów akcji (sporą część odgadniemy wcześniej) nie sprawia, że podczas jazdy tym pociągiem jesteśmy wbici w fotel. Bardziej wiercimy się i łapiemy za głowę przy głupotach, których sprytny scenarzysta nie wyjaśnił (np. dlaczego niemal nie ma tu obsługi i nikt nie zwraca uwagi na walkę i jej ślady w pociągu?). Co więcej, zaproponowany humor działa dość losowo. Czasem wywołuje tylko pomruk zażenowania, a czasem zaskakuje fajnym absurdem, jakby nagle na plan wszedł Taika Waititi. W efekcie dostajemy raczej rozczarowujący, przeciętny film akcji z pociągiem, do którego nie musicie wsiadać nawet na gapę.

Ocena końcowa: 5/10

Michał Derkacz

Film zobaczyłem w Kinie Nowe Horyzonty we Wrocławiu.

fot. materiały prasowe

Słowa kluczowe: film, ocena, opinia, 2022, filmy o pociągach

Bullet Train - zdjęcia z filmu (10)

Bullet Train - zdjęcia z filmu  - Zdjęcie nr 1
Bullet Train - zdjęcia z filmu  - Zdjęcie nr 2
Bullet Train - zdjęcia z filmu  - Zdjęcie nr 3
Bullet Train - zdjęcia z filmu  - Zdjęcie nr 4
Bullet Train - zdjęcia z filmu  - Zdjęcie nr 5
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Rebel Moon – część 2: Zadająca rany
Rebel Moon - Część 2: Zadająca rany - recenzja

Czy ten film Zacka Snydera jest lepszy niż pierwsza część?

Andrew Scott, Ripley
Ripley - recenzja serialu

Serial Netflix to nowa ekranizacja książki "Utalentowany pan Ripley".

Kolor purpury
Kolor purpury (2024) - recenzja DVD

Czy warto zobaczyć remake musicalu Stevena Spielberga?

Polecamy
Piosenki o miłości - recenzja przedpremierowa

Zobacz, gdzie zaczyna się i kończy prawdziwe uczucie.

Ekstaza - recenzja

Czy film o malarce szukającej inspiracji w narkotykach może nas czymś zaskoczyć?

Polecamy
Premiery filmowe
Zapowiedzi filmowe
O nich się mówi
Ostatnio dodane
Rebel Moon – część 2: Zadająca rany
Rebel Moon - Część 2: Zadająca rany - recenzja

Czy ten film Zacka Snydera jest lepszy niż pierwsza część?

Kolor purpury
Kolor purpury (2024) - recenzja DVD

Czy warto zobaczyć remake musicalu Stevena Spielberga?

Popularne
25 najlepszych filmów wszech czasów
25 najlepszych filmów wszech czasów

Magazyn "Empire" wybrał najlepsze filmy wszech czasów. Zapraszamy do obejrzenia ścisłej czołówki rankingu!

Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi
Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi

Dym w płucach często łączy się z oglądaniem filmów. Prezentujemy 20 idealnych filmów na wieczór z zielskiem.

12 najlepszych filmów psychologicznych
12 najlepszych filmów psychologicznych

Przedstawiamy najlepsze filmy psychologiczne, które każdego oglądającego zmuszą do refleksji!