A. Jodorowsky, ekscentryk z Chile powraca na DVD

Alejandro Jodorowsky, reżyser, aktor i scenarzysta z Chile znów o sobie przypomina. Tym razem twórczość ekscentrycznego artysty będzie można zobaczyć na DVD, gdyż antologia jego dzieł będzie dostępna w sprzedaży już od 14. listopada.

„Fando i Lis", „Kret", „Święta Góra", „Konstelacja Jodorowsky" i dwie płyty z muzyką filmową to skład wydawnictwa chilijskiego artysty. Jodorowsky często nazywany jest szarlatanem, pomyleńcem, bluźniercą, szamanem, artystą - szaleńcem...  Co kryje zatem jego twórczość, iż wywołuje tak mocne opinie o jej nieprzeciętnym twórcy?

Jako mim, twórca filmowy i scenarzysta komiksów nierzadko wykorzystuje w pracy swoje pasje. Okultystyczne zamiłowania, pasja związana z tarotem, zainteresowania dotyczące magii często znajdują odbicie w jego dziełach. Jakby tego było mało, Jodorowsky tworząc sztukę twierdzi, że komunikuje się z widzem na poziomie podświadomości. Sam porównuje się do Papieża, z którym łączy go poszukiwanie esencji duchowości; jednak jego świat - tak różny od świata duchownych - pozbawiony jest wszelkiej religijnej gorliwości. Sfera duchowa w wyobrażeniu artysty to zdeformowane archetypy, a bóstwa i mordercy to święci.

Oprócz działalności związanej z kinematografią, Jodorowsky udziela się na polu praktyki terapeutycznej. Dla jej potrzeb stworzył psychomagię i psychoszamanizm, stosując je w terapii osób z problemami psychicznymi, które zwracają się do niego o pomoc.

Alejandro Jodorowsky zadebiutował filmem „Fando i Lis" w 1968 roku. Dość mocny był to debiut, wywołał bowiem zamieszki w Meksyku, co zmusiło artystę do ucieczki z kraju. Kolejna produkcja, „Kret", szybko została okrzyknięta kultową i była aprobowana przez parę John Lennon i Yoko Ono. „Święta Góra" jako jeden z bardziej groteskowych i niepokojących obrazów, trafiła do kin dzięki finansom The Beatles i produkcji ich menedżera.

„Fando i Lis" to ekranizacja sztuki Fernando Arrabala, którą Jodorowsky wcześniej przedstawiał na deskach teatru. Film, który wywołał chyba najwięcej kontrowersji w dorobku artysty. Obrazoburczy, szokujący i zepsuty - tak o nim mówiono zaraz po premierze. Jodorowsky dekretem burmistrza został wyrzucony z miasta, niemal deportowany z Meksyku. Plotka głosi, iż w scenie, w której mężczyzna pije krew lisa, użyto prawdziwej krwi aktorki.

„Kret" to film o grzechu, korupcji i oświeceniu. Jest to alegoryczny western, w którym wiele symboli, perwersja, okrucieństwo i deformacja łączą się w całość. Surrealistyczna wizja świata przedstawiona w filmie nie zachwycała szerokiej publiczności, więc niemal przez rok film był prezentowany w Nowym Jorku na nocnych seansach - tzw. Mignight Movies. „Kret" był kandydatem do wysłania na festiwal filmowy w Cannes, jednak meksykańscy filmowcy się nie zgodzili, ponieważ ciągle pamiętali, jak wielkie kontrowersje wywołał jego wcześniejszy film, „Fando i Lis".

W filmie „Święta Góra" aktor nie tylko wystąpił, ale również napisał scenariusz i wyreżyserował dzieło. Jodorowsky ujawnia swoją anarchistyczną wizję świata, krytykuje kulturę konsumpcyjną (choć to dopiero początek lat 70.!) i systemy polityczne oraz atakuje religię chrześcijańską. Jednak do duchowości mu niedaleko, ponieważ reżyser poszukuje duchowego oświecenia, tym razem w formie mistycznej wędrówki. Jest to obraz pełen perwersji, nagości, przemocy i świętokradczych scen, jednak to już chyba nikogo nie dziwi.

Wydanie filmów Jodorowskiego na płytach DVD wydaje się być ciekawą propozycją nie tylko dla znawców kina. Jednak nie jest to chyba najlepszy pomysł dla osób szukających remedium na jesienną depresję, gdyż terapia u tego ekscentrycznego artysty może przynieść różne skutki...

Urszula Rybicka
(urszula.rybicka@dlastudenta.pl)