Tomasz Oświeciński mówi o "Plagach Breslau" i podziwia Wrocław

10 grudnia 2018 we wrocławskim Multikinie Pasaż Grunwaldzki odbyła się premiera filmu "Plagi Breslau", w którym jedną z ról gra Tomasz Oświeciński. Aktor opowiedział nam o pracy nad filmem oraz podzielił się wrażeniami z Wrocławia.

Zobacz zdjęcia z wrocławskiej premiery "Plag Breslau" >>

Tomasz Oświeciński o ponownej pracy z Patrykiem Vegą

Ja nie jestem zawodowym aktorem, ale sądzę, że Patryk oczekuje od dobrego aktora, że ten cały czas będzie go zaskakiwał w kolejnych produkcjach. Ja na pewno cały czas się uczę grania w filmach, a bardzo dużo daje mi praktyka. Gram w serialu oraz w teatrze i sądzę, że jestem w tym coraz lepszy. Myślę, że Patryk to doceni i pewnie w kolejnych jego produkcjach też się pojawię.

O spotkaniu z Małgorzatą Kożuchowską

Jestem pod wielkim wrażeniem Małgosi, która jest świetną aktorką i jeszcze lepszą osobą. Wcześniej jej nie znałem i nie było okazji razem pracować, natomiast uważam, że jest super aktorką, bardzo profesjonalną.

O możliwej przeprowadzce do Wrocławia

Jestem szczerze zachwycony Wrocławiem i to nie dlatego, że zagrałem w filmie, który się tu dzieje, ale jestem zafascynowany tym miastem od dawna. Byłem tu wcześniej i to jest miasto, w którym chciałbym mieszkać, jak już przejdę na emeryturę. Teraz oczywiście muszę mieszkać w Warszawie, bo tam mam większość pracy i mam po prostu blisko na plan zdjęciowy. Natomiast, jeśli miałbym wybierać jakieś miasto do zamieszkania, to byłby to Wrocław. Jest przepiękny i ludzie też są tu inni. Mają w sobie coś takiego wyjątkowego, nie do podrobienia. Jest też trochę spokojniej. W Warszawie wszyscy gdzieś biegną, na nic nie mają czasu, a we Wrocławiu bardziej potrafią to wszystko rozdzielić. Praca pracą, ale też widzę, jak wielu ludzi spotyka się tu na deptakach, w parkach czy innych, świetnych miejscach spotkań. Mentalność ludzi też jest inna, bo tu są tacy prawdziwi Europejczycy.

Michał Derkacz

fot. Krzysztof Zatycki